: 03 lis 2007, 19:08
hello, ja dziś od rana na mieście byłam ale kupiłam sobie butki, fajne kozaczki na zime wiec wypad udany i oczywiście nie mogło się obyć bez prezenciku dla malucha wiec kupiłam mu tez dwie pary bucików, jedne takie góralskie ze skórki a drugi z takiego mieściusiego polarka a od babci dostał czapeczkę a misiem i kupiła mu jeszcze kubeczek, miaąłm nie kupowąc niekapka bo ostatnio w programie "Mamo to ja" nie polecali ale znalazłam taki fajny z taką końcówka jak gumową jak w smoczku wiec sie skusiłam ale chyba jeszcze za szybko dla niego na kubeczek, moze na świeta
Kinguś super foteczki, a mój maluch to jak z mamuśką je to cały umazany, bo strasznie chce pomagać
Violu nie mam właśnie rzadnego pewnego źródła z którego mogłabym kupowac warzywka dlatego na razie daje te jedzonko ze słoiczków
Mam nadzieje ze w koncu zamkniesz ten szpital i wszyscy sie wyleczycie
A co do kupek to mój tez czasami robi zielone, ale lekarka mi mówiła z jak dziecko ma w diecie dużo żelaza to takie moga być wiec nie masz sie co martwić
Basiu fajna foteczka, wygląda na niej jak byś mu z gara tą kaszke dawała i super siedzi ten twój synuś
Joasiu brawa za marcheweczkę Juli w niej do twarzy ja mojemu tez najpierw dawałam pół słoiczka, ale to zależy od dania czasmi zjada pól a czami musze mu cały dac bo inaczej wojna
Sandra a cio tam Szymuś ma w tej butli margaritte
Basiu to udanego wyjazdu, tylko szkoda ze nie masz sobie jak odpocząć a foteczki rewelacja, w życiu bym nie powiedziła ze to na cmentarzu robione
Małolata fajna czapeczka ale chyba go tak na spaceki nie zabierasz
Kinguś super foteczki, a mój maluch to jak z mamuśką je to cały umazany, bo strasznie chce pomagać
Violu nie mam właśnie rzadnego pewnego źródła z którego mogłabym kupowac warzywka dlatego na razie daje te jedzonko ze słoiczków
Mam nadzieje ze w koncu zamkniesz ten szpital i wszyscy sie wyleczycie
A co do kupek to mój tez czasami robi zielone, ale lekarka mi mówiła z jak dziecko ma w diecie dużo żelaza to takie moga być wiec nie masz sie co martwić
Basiu fajna foteczka, wygląda na niej jak byś mu z gara tą kaszke dawała i super siedzi ten twój synuś
Joasiu brawa za marcheweczkę Juli w niej do twarzy ja mojemu tez najpierw dawałam pół słoiczka, ale to zależy od dania czasmi zjada pól a czami musze mu cały dac bo inaczej wojna
Sandra a cio tam Szymuś ma w tej butli margaritte
Basiu to udanego wyjazdu, tylko szkoda ze nie masz sobie jak odpocząć a foteczki rewelacja, w życiu bym nie powiedziła ze to na cmentarzu robione
Małolata fajna czapeczka ale chyba go tak na spaceki nie zabierasz