Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej Styczniówki i Odwiedzające suprrr, że u nas robi się jeszcze więcej kobietek... a wczoraj zarejestrowała się kolejna Styczniówka i mam nadzieję, że nas odnajdzie

dziś będę we domu, bo gości z Młodym wysyłam do Edynburga mają zwiedzać, a ja nie mam siły na chodzenie

więc dziś poszukam sobie tych darmowych próbek wiem, że nawet w ulotkach ze szpitala dostałam jakiś formularz na otrzymanie darmowej torby próbek, więc pogrzebię

milutka204, a jak tam z Twoją infekcją? wszystko już dobrze?

Dziewczyny, na początku to takie uczucie, jakby bąbelki szły w brzuchu...takie przelewanie jakby... poczekajcie jeszcze... zapewne jeszcze trochę i juz będą ruchy...

za to junior fikolki skacze juz dawno, bardzo wczesnie zaczal. mowia tez, ze dziewczynki sie czuje pozniej

noo, mój drugi Maluszek też teraz zaczął wcześnie, oj bardzo wcześnie i nawet pomimo tłuszczyku czuję go wyraźnie ale z tym czuciem na płeć to szok.... tak bardzo chcę dziewczynkę, a tu wszelkie znaki na niebie i ziemi i ludzie do tego mówią, że będzie chłopak... heh.. mam nadzieję, że moja Amelka wywinie nr i urodzi się Amelką a nie Allanem

osita, badz dobra kolezanka i podaj kilka stronek hiszpanskich, ktore serwuja darmowe rzeczy bo Gibraltar lezy pod wzgledem jakiejkolwiek komunikacji internetowej, a na stronkach z UK pisza, ze tylko wyspiarzy uracza darmowymi prezentami... tak wiec bylabym wdzieczna za jakies linki!!

ja w lux medzie dostałam od pani w rejestracji torbę-pakiet z jakimiś próbkami kremów, oliwek, płyn do prania, buteleczkę ze smokiem avent, butelkę wody Dobrawa, film-poradnik na dvd o ciąży, jednego pampersa, gazetę Dziecko, zakupy i my, Mam dziecko i mnóstwo ulotek i poradników. na torbie jest napisane, ze to zestaw dla kobiet między 18 a 22 tc a ja go dostałam już w 5tc jak byłam na pierwszym usg warto zapytać swojego lekarza o coś takiego, oni mają tylko pochowane po szafkach

Witam witam dziewczynki...ja juz w pracy...rano byliśmy załatwić formlaności w USC termin potwierdzony 20 wrzesnia godz. 19.20
ale niesety manadat moj kochany zaplacil bo zatrzymal sie na zakazie..ale u nas w Krakowie to z parkowaniem masakra..no coz mowi sie trudno..
teraz troche popracuje a popoludniu ide włoski zrobic

Marcia77, suprrr z terminem... wrzesień to piękny miesiąc

aniabella, fajnie, że jednak w Polsce też zaczynają dbać o reklamę produktów dla dzieci i mamuś, to ważne

ja wyprawiłam gosci na wycieczkę.. heh.. mam pół dzionka dla siebie

czesc dziwuszki ja u mamy... boli mnie caly brzuch z nerwo... jestem chodzacym kłebkiem a przeszlam dzis na piechote pol metra... dzis musze porozmawiac z mezem... stawiam sprawe jasno albo ja albo jego mamusia!!! koniec tego dobroci juz nawet jak sie na nia patrze to az mnie skreca w brzuchu i plakac mi sie chce ... nie nawidze jej.... albo jutro biore walizki albo mąz idzie ze mna na stancje... jak nie to ide sama do mojej matki... ona jest the best

ananke infekcje juz nie mam a to dzieki sacholowi:)

ja sie boje ze przez te nerwy moze cos byc tylko dzidzi.... juz mam szczerze wszystkiego dosc ... moze wyolbrzymiam sytuacje ale nie chce mieszkac z tesciowa niedosc ze maz wszystko placi to ona sie rzadzi bo to niby jej mieszkanie,....a co ja kupie i ugotuje to zje lub wyniesie do ciotki!!! sprzatanie gotowanie wszystko na mojej glowie:(

milutka204, no to masz nieciekawie tam... niestety, czasami tak bywa.... ja sobie mieszkania z teściową czy nawet własną mamą nie wyobrażam... teraz mama jest u mnie kilka dni, ale to wiadomo - milusio, bez nerwów, sprząta i gotuje a wczoraj nauczyłam się robić w końcu krokiety, także jest suprrr

ananke infekcje juz nie mam a to dzieki sacholowi:)

noo, to suprrr

ja mykam cosik przy sobie porobić niebawem zajrzę

oki popracowałam i jade teraz na cmentarz...dzis niestety smutna - 6 rocznica smierc mojego braciszka

potwierdzam, że miesiąc wrzesień to super termin , my też mieliśmy w zeszłym roku 1-go września - pamiętna data .
milutka204, pij melisę to pomaga na nerwy, a dzidzi nie zaszkodzi

no brzuch mnie caly dolem kuje:( jem slonecznika i czekam na M.... ochh dzisiaj bedziemy miec rozmowe... ktora zakonczy sie tak ze albo ja wezme walizki albo on ulegnie i mi kupi mieszkanie lub przeprowadizmy sie do mnie... lepiej mieszkac u mnie niz tam u niego!


przeszlam pol miasta i nic nie kupilam!!!! nie moge w to uwierzyc;/