: 05 sie 2008, 08:38
hej, ja niewyspana, podugka o 4.20, Mat gorący temperatura 39,5.... czopek zapodany ja już cała w nerwach bo niby skąd ta temperatura....
Mat jeszcze śpi, co chwilę sprawdzam czy aby nie gorący... może zęby, może to 3 dniówka (druga
) sama nie weuim nie kaszle, kataru nie ma... trochę powiekszone węzły szyjne i pachwinowe... więc infekcja...
nie mówiłam Wam moi wcześniejsi lokatorzy nie zapłacili za prąd 1066 zł i musiałam zapłacić... próbuję odzyskać pieniądze już 500 zł mi dali dziś muszę jechać po 566... no a Mat i ta gorączka.... normalnie porażka... wczoraj był cholernie nieznośny ciągle tylko u mamusi... do Anity nie pójdzie płacze... do T też ie bardzo... no wychowałam maminsynka ciągle tylko spódniczka.... super....
mam nadzieję zę mu przejdzie w miarę szybko... a no może faktycznie to zęby bo jak byliśmy na szczepieniu to lekarka sama stwierdziła ze idą 4 ... no i ślini się niesamowicie.... w nonono mam te zęby
Mat jeszcze śpi, co chwilę sprawdzam czy aby nie gorący... może zęby, może to 3 dniówka (druga



nie mówiłam Wam moi wcześniejsi lokatorzy nie zapłacili za prąd 1066 zł i musiałam zapłacić... próbuję odzyskać pieniądze już 500 zł mi dali dziś muszę jechać po 566... no a Mat i ta gorączka.... normalnie porażka... wczoraj był cholernie nieznośny ciągle tylko u mamusi... do Anity nie pójdzie płacze... do T też ie bardzo... no wychowałam maminsynka ciągle tylko spódniczka.... super....
mam nadzieję zę mu przejdzie w miarę szybko... a no może faktycznie to zęby bo jak byliśmy na szczepieniu to lekarka sama stwierdziła ze idą 4 ... no i ślini się niesamowicie.... w nonono mam te zęby
