Uk,Anglia

[lucy23]

to widze,ze tez mialas troche stresow w tym szpitalu ta pepowina to czesto jest niebezpieczna ,jak sie dziecko nie daj boze nia owinie tego tez sie boje,bo jak sobie poczytalam,to nawet sie czesto zdarza

[martuchafrost]

hej laski ja tylko na chwile, dzis cala noc nie spalam bo mialam skurcze, albo nie wiem co to bylo w kazdym razie bolało, o 4 mały dostał głupawki i znowu zrobił sobie tango milango wiec brzuch mam poobijany
jade za chwil z moim na ZAKUPY!!!! tada!!!!!!!!!!!!!!!! łozeczko itp..... a lipcu moja siora przylatuje z moja siostrzenica!!!!!!!!!!!! ale sie ciesze!!!!!!! wczoraj kupila bilety za 19 zł w wizzarze
spadam i potem wpadne sie pochwalic co kupilismy
Lucy a Ty nie mysl o szpitalu bedziesz miala na to kupe czasu

[lucy23]

marta mam nadzieje,bo moj tu jakies kartony porozkladal i sie podnieca nowym kompem o lozeczku,ze mial skrecac juz zapomnial a kartonow nie chce wyrzucic,bo twierdzi,ze sie przydadza

[Jasnie Pani :)]

kasik tymi zebolami u Viki to nawet Natusia kupke przebilas nastepny geniusz nam sie rozwija

ja tez mialam kupic przewijak na lozeczko, ktore od wczoraj stoi w domku i czeka na materacyk, ale jak piszecie, ze nie trzeba, to co sie bede wyglupiac...

martucha ty jakies strasznie ruchawe to dzidzi masz. ja sobie spokojnie spie w nocy, nigdy mnie nie budzi ruchami, tylko do kibelka sie budze, a rusza sie tylko w porach posilku. jednak dobre to dziecko mam

ja dzisiaj golabki robie dla mezusia, bo uwielbia a prawie od dwoch lat nie jadl, taki prezencik na przywitanie... moze sie jakos odwdzieczy....

a na koniec zapodam wam krotka lekcje "pongliszu" zaslyszana dzis w sklepie miesnym . wypowiedz na oko 16-17 letniej dziewczyny: "szejwowalam se dzisiaj legsy i tak sie pod kolanem scutowalam, ze pol godziny blidingowalam..."

[julie_377]

dziewczynki idziemy zaraz z malym na basen mam nadzieje ze bedzie mu sie podobalo

[lucy23]

"szejwowalam se dzisiaj legsy i tak sie pod kolanem scutowalam, ze pol godziny blidingowalam..

julie ja juz widze Natusia w tej wodzie,jak sie cieszy i nie chce wyjsc napisz jak bylo

[DELFINA]

Jasnie Pani o Boze, trafilas na moj czuly punkt, , ale z drugiej strony . Tu takich pelno
Lucy ja tez sie smarowalam balsamami brazujacymi, i troche mnie sloneczko zlapalo, bo sie wylegiwalam troche w parku, ale w cieniu
A co do kosmetykow do szpitala, to nie sa potrzebne, tylko pampersy, waciki okragle, i miseczka na wode. Butelki tez nie potrzebne, bo gdyby trzeba bylo podac aluszkowi mleko, to z tego co widzialam, to popdaja w butelkach jednorazowych, w szpitalu nie wolno stosowac smoczkow!!! Ja uwazam, ze jak sie piersia karmi, to po co ten smok??? Da sie wychowac dziecko bez smoka, Maya nie miala i zyje i nie plakala, ale moze to kwestia dziecka???

[Jasnie Pani :)]

DELFINA, tylko, ze ja to zaslyszlam w niewielkim miescie w PL

[lucy23]

to dobrze,to ja butelek nie biore ..i lepiej,bo bedzie torba lzejsza ja sobie tak pomyslalam,ze na wszelki wypadek,jakbym np pokarmu nie miala bo roznie sie moze zdarzyc ale oczywiscie wolalabym piersia karmic....ja mam jednego smoczka,ale chyba rzeczywiscie lepiej bez smoka,choc ponoc ja dlugo smoka mialam,a moj brat wcale chyba zalezy od dziecka...

[madziorka hihi]

hejka gadulki hihi

pozno mi sie wstalo... ale spac tez sie poszlo nie za wczesnie.. wiec zrozumiane... hihi
wczoraj po pracy pojechalismy jeszzce do asdy.... i troche nam tam zeszlo.. przy okazji zakupilam juz smoczki (tak na wszelki wypadek, ale wolalabym ich nie uzywac....), pieluszki tetrowe,wkladki laktacyjne,zel do kapieli do mycia wloskow aventu, sudocrem.. i na razie tyle... chcialam jeszcze butelki dr browna ale byly tylko 250ml... a kumpela mowila ze w TOYsie sa mniejsze.... hihi

Lucy ja mam te same dylematy z wyprawka do szpitala... wiec jak sie cos dowiedz to dawaj znaka... kumpela mowila ze 3 komplety ubranek dla dzidzi spokojnie wystarczy,,, popytam sie jej wiecej....

co do tych mat do przewijania to mam dokladnie taka sama jak ta Mayci... ja kupilam komode z przewijakiem... ale dla mnie to super sprawa... moja jest z 3 szufladami i polka... wiec mam miejsce na dzidziusiowy ciuszki itd... poza tym jest rozkladana .. ta klape na gorze do przewijania mozna zlozyc i wtedy wyglada jak zwykla komoda.... takze nawet jesli nie bede je uzywala do przewijania to jest bardzo pomocna i wrecz niezbedna.... poza tym potem jak juz dziecko podrosnie i przewijak nie bedzie przydatny to mozna do niej dokupic i dokrecic na gore taki regal np na ksiazeczki dla dziecka czy cos....
kupilam ja w ikei... drewniana w kolorze antique i swietnie pasuje do naszych mebli ... i bardzi jestem zadowolona ....

a teraz to ja musze leciec bo obiecalam adasiowi ze wstane i zrobie salatki na dzisiejsza wielka 30-stkowa impreze... a tu jhuz taka pozna godzina a ja wciaz w ;pizamie i jedynie jajka ugotowalam....

miesko na grilla juz sie marynuje ale pogoda cos niepewna hihi

zegnam was i milego dzionka papa