Cześć słonka !!!!!!
Mała śpi więc mogę napisać pare słowek. Bo teraz pasierbica jest z nami więc musze troche więcej czasu jej poświęcić aby nie czuła się porzucona no i w ten weekend jedziemy nad jeziorko i jest troche szykowania.
Dziękujemy za miłe słowa, mężunio trońke lepiej teraz w poniedziałek było przesilenie i od tego momentu zaczyna wyglądać nawet nawet. Wisienko on ma na caluchnym ciele nawet w pępku i na jego szanownym.
Tyle się napisałyście, że nie wiem jak odpisywać więc powiem tak, z rodziną to najlepiej na zdjeciu i tyle.
Ryan został porzucony przez matke w wieku 13 lat i oddany ojcu pijakowi. Odechciało jej się bo był za trudny do wychowania, i wiecie co najśmieszniejsze 2 lata temu zrobiła to z nowym dzieckiem 15 latkiem. Chore, a teraz jesteśmy na wojennej ścieżce z nią bo jej gwiazdkowego prezentu nie przesłaliśmy, jedynie karte świąteczną, a ona to nam kase wysyła. !!!!!!!

Niech się cieszy z kartki bo jak ja bym jej nie napisała to nawet kartki by nie dostała.
Ale nie będe się denerwować, kim kogo znam zaledwie może 2 dni i tyle. Dlatego jak pisze o przybranej teściowej bo to jest ryana macocha a jego prawdziwa mam nie ma nawet prawa do naszssego domu, dobrze ,że mieszka w Kalgary a my w Ottawie to jest jak do Europy z Ottawy. DALEKO i superasto.
Okropna jestem ale życie jest życiem i dla samolubów nie ma miejsca.
Ja też mam skórcze i powiem wam z poniedziałku na wtorek miałam jedne bardzo silny w nocy ok 30-60 sekund skórcz i wiecie technika oddychania pomogła.
A wczoraj dzidzia odstawiala kombinacje alpejskie, tak mi brzuch skakał że męunio aż mówił, że to ja robie, że to nie możliwe że dzidiza, ale jakpołozył ręke i maluch mu dowalił nogami to dopiero uwierzył.
Może uda mi się dzisiaj odezwać ale sama nie wiem bo ma wiele do zrobienia i może pod wieczór poczytam co tam piszecie.
Trzymajcie się i powodzenia.
Wisienko ja jestem z 1 sierpnia fajnie by bylo jak byś miała dzidzie urodzona tego dnia.