Re: wiosna-lato 2013
: 08 sty 2013, 09:32
Kochane, każda o płci czy wierzy lekarzowi czy nie, decyduje sama. Ja jak nie zobaczę wyraźnie, to nie wierzę. Z Tobikiem się udało widzieć jak na dłoni całą jego męskość! Poza tym wszyscy mówili, że będzie to chłopak, bo byłam wręcz PIĘKNA w ciąży. Promieniałam, brzuszek śliczny sterczący, cera bez zastrzeżeń.
Smaków jakiś konkretnych nie miałam. Choć na samej końcówce musiałam codziennie podjeść grzesie bez czekolady bo tak mi się chciało.
A to moje ulubione wafelki.
Teraz od początku mdłości, ciężka zgaga... skóra jakaś sucha mi się zrobiła. Czasem jakieś syfki wyjdą. Brzuch jeszcze za mały by określać z niego płeć
choć jak dla mnie to też taka zabawa w zgadywanie.
Na początku i tak dzieci są dziewczynkami. wszystko wygląda jak u lasek, dopiero po którymś tygodniu, w miarę wytwarzania pierwszych hormonów męskich powstaje z łechtaczki siusiak a wargi sromowe kształtują się w jąderka. Tak mówili w filmie, który oglądałam.
Ja podobnie jak monika czułam że będzie chłopak, pomimo twierdzeń lekarza o dziewczynce. Ale wtedy powiedział mi to jakoś koło 16tc, zaznaczając że to niepewne wg niego. Więc się nie nastawiałam. I całe szczęście, bo upragnionego chłopaka mam!
Ciekawa jestem co teraz nam wyszło. Mąż uparcie twierdzi, że czuje dziewuchę, tak jak czuł syna.
Moje przeczucie zmienia się z dnia na dzień
monika, pytałaś o proszek. Ja małego rzeczy prałam i płukałam w LOVELI. Ale chyba do 6mca tylko, bo potem przeszliśmy na normalne jak widzieliśmy, że go zwykły proszek nie uczula. Jest jeszcze DZIDZIUŚ ale ja nie próbowałam osobiście.
Smaków jakiś konkretnych nie miałam. Choć na samej końcówce musiałam codziennie podjeść grzesie bez czekolady bo tak mi się chciało.



Teraz od początku mdłości, ciężka zgaga... skóra jakaś sucha mi się zrobiła. Czasem jakieś syfki wyjdą. Brzuch jeszcze za mały by określać z niego płeć

Na początku i tak dzieci są dziewczynkami. wszystko wygląda jak u lasek, dopiero po którymś tygodniu, w miarę wytwarzania pierwszych hormonów męskich powstaje z łechtaczki siusiak a wargi sromowe kształtują się w jąderka. Tak mówili w filmie, który oglądałam.
Ja podobnie jak monika czułam że będzie chłopak, pomimo twierdzeń lekarza o dziewczynce. Ale wtedy powiedział mi to jakoś koło 16tc, zaznaczając że to niepewne wg niego. Więc się nie nastawiałam. I całe szczęście, bo upragnionego chłopaka mam!
Ciekawa jestem co teraz nam wyszło. Mąż uparcie twierdzi, że czuje dziewuchę, tak jak czuł syna.

Moje przeczucie zmienia się z dnia na dzień

monika, pytałaś o proszek. Ja małego rzeczy prałam i płukałam w LOVELI. Ale chyba do 6mca tylko, bo potem przeszliśmy na normalne jak widzieliśmy, że go zwykły proszek nie uczula. Jest jeszcze DZIDZIUŚ ale ja nie próbowałam osobiście.