GRUDZIEń 2008

[orzeszkowa]

aniafs, i to w dobie, w ktorej tak malo juz jest tematów tabu... i chyba wszystko jest medialnie naswietlone. .. i przeswietlone.. wyobraźcie sobie, co musiało martwić nasze mamy, babcie....??to dopiero sie dziac musiało!!

a co do mojej Stu.. to wyglada na to, ze obchodze dziś inna, nie mniej ciekawą okoliczność "dziewięciosiedmiodniówkę" Tyż ładnie :P


ech durnam *dziewięćdziesięciosiedmiodniówka" jak już nooo

[aniafs]

Orzeszkowa napisał/a:

a co do mojej Stu.. to wyglada na to, ze obchodze dziś inna, nie mniej ciekawą okoliczność "dziewięciosiedmiodniówkę" Tyż ładnie :P

Jak pisałam, każdy dzień jest dobry do świetowania, nawet "dziewięciosiedmiodniówka"

[caro]

ja tez dopiero weszłam tam

wyobraźcie sobie, co musiało martwić nasze mamy, babcie....??to dopiero sie dziac musiało!!

moja mama jak dostała pierwszy okres to przyleciała do babci z płaczem,ze..........umiera (nic wczesniej jej mama jej nie wytłumaczyła, a nie było wtedy jeszcze neta, tv, a nawet odpowiednich gazet z których mogłaby sie czegos dowiedziec)...

obchodze dziś inna, nie mniej ciekawą okoliczność "dziewięciosiedmiodniówkę" Tyż ładnie :P

ja chyba nie kumam

[ Dodano: 2008-09-15, 16:43 ]
kutwa, już zakumałam, ale ja czasami tępa jestem

[orzeszkowa]

aniafs, caro,

[aniafs]

Caro napisał/a:

kutwa, już zakumałam, ale ja czasami tępa jestem

Caro, każdemu się zdarza

[ Dodano: 2008-09-15, 16:54 ]
Caro, ale fajne slajdy z fotkami Oskarka

[Evik.kp]

Bardzo bym chciała alre nie dam razy popisać. Mały ciągle marudzi, zobaczymy jak minie nam nocka

Dziewczyny brzusie śłiczne naprawdę. Kasiu Twój to naprawdę duuuży fajnie.

Ja na zapalenie używałam tych samych środków. Tantum rosa bardzo przydało mi się po porodzie do podmywania.

Link od Orzeskowej poczytam kiedy indziej bo teraz nie bardzo mam jak.

U nas też bardzo zimno. jak do jutra nic się nie zmieni to idę z Tymkiem do lekarza, nie będę czekać aż rozwinie się to w jakąś poważniejszą chorobę

Co do świętowania to każdy dzień jest dobry w naszym przypadku. Ja jem wszystko na co mam ochotę bo wiem że po porodzie trzeba sobie wszystkiego odmawiać

[tosia]

hehehehe Laski ale się uśmiałam!!! Zaraz się człowiekowi cieplej robi!!!! nonono- jejku gdzie tych ludzi chowają Eh gdybym miała taką uświadomioną koleżankę np. w pracy - o ile ciekawszy byłby świat
Orzeszkowa - mi również na infekcje pomaga clotrimazol i tantum rosa, a w przypadku drobnych infekcji lekarz zaleca smarować się tam zwykłym jogurtem naturalnym- przywraca odpowiednie pH, ale to tylko wówczas jak coś się zaczyna dziać bo poźniej już nie pomoże.
Caro fajniasty ten Twój synuś
Ania, Karola - śliczne brzuszki i brzucholki
Aniu, dzięki za troskę o Tatę - jest już w domciu, teraz czeka go miesiąc zwolnienia, nie wolno mu siadać, może tylko leżeć albo chodzić ale jest już dobrze

[aniafs]

Tosia napisał/a:

ale jest już dobrze

Miło słyszeć, najważniejsze, że tata już w domu wśród bliskich szybciej dochodzi się do zdrowia.
Evik, biedny Tymonek niedośc, że problrmy z brzuszkiem to jeszcze infekcja. Idz do lekarza, może przepisze mu coś dzięki czemu poczuje się lepiej i oboje w końcu dobrze się wyspicie.
Gdzie Osita nasza??

[tosia]

Evik a Espumisan na brzusio możesz Młodemu zapodać? Słyszałam że podobno skuteczny i można podawać maluchom już od 2 miesiąca- no ale ja laik jestem, tylko tyle wiem co od koleżanek - mam usłyszę
A mnie chyba rozkłada na poważnie- czuję się masakrycznie, przespałam pół popołudnia. Dobrze że jutro pojawię się u lekarza.
Dziewczyny a Osita to pewnie zajęta- zapewne Carmen z dziadkami przyjechała więc ma teraz urwanie głowy no i muszą się sobą nacieszyć- myślę że odezwie się niebawem:)

[orzeszkowa]

Dziewczyny.. pytanie z innej beczki.. ile ważą Wasze MAŁe?... mi ginia kilka dni temu powiedziala ze 1200g... przyjełam to, chociaż sie zdziwilam, ze tak dużo.. a teraz tak czytam i czytam... i wychodzi, że bardzo dużo