: 05 sie 2008, 13:53
hej dziewczyny...Maya ma bunt spania dzis
...juz 2 razy ja kladlam a ona 2 razy sie usypiala i jak juz zamknela oczy to siadala i koniec
...i w koncu wziela sobie bluzeczke z szafy i pomyslalam ze moze na dwor chce isc...i poszli bo chwilowo nie leje...ale mokro wszedzie!!!poszli na spacer na nogach.....ciekawe jak daleko ujdą bo Maya ze slabosci to juz sie przewraca
Ewcik,no to widze ze i wam sie zapowiada jakis wypad bez Ali
Kamizela,gratki za udana transakcje!!!
Jagodka,wow ale poszliscie jak burza z tymi zębami
...ja to pamietam jak 3 mieliscie
....no i super ze zadowolona jestes z wypadu,faktycznie wspominalas o nim ale ja jakos myslalam ze nie na tak dlugo pojedziesz
z tym pocieniem sie to faktycznie macie ciezko jak tak przebierac trzeba i jeszcze potowki
...u nas jest ok.przebieram jak Maya jest tak brudna ze brudzi otoczenia
...poci sie w lozku w dzien ...w nocy jakos nie poci sie ...a w dzien tak bo jest cieplej i czesto zakopuje sie w koldre.....



Ewcik,no to widze ze i wam sie zapowiada jakis wypad bez Ali

Kamizela,gratki za udana transakcje!!!
Jagodka,wow ale poszliscie jak burza z tymi zębami





z tym pocieniem sie to faktycznie macie ciezko jak tak przebierac trzeba i jeszcze potowki

