ananke, ale co ja mam im powiedzieć?
na początek "dzień dobry"

a tak serio, to powiedz, że od wtedy i wtedy masz skurcze, sączy Ci się wydzielina i uważasz, że to wody płodowe, skurcze są nieregularne, ale bolesne i chciałabyś wiedzieć, co robić...
tak mniej więcej powiedziałam ja, jak dzwoniłam i kazali mi przyjechać na test wydzieliny i KTG
dla nich ważna była informacja, że nie jest to mój pierwszy poród, tylko drugi
a jak się okazało, że skurcze liche to dali mi do wyboru: czekać u nich albo jechać jeszcze do domu, no i pojechaliśmy na dwie godz z powrotem...
więc póki co to jeszcze nie ma co - tak mi się wydaje...
pozwól położnej zadecydować, proszę, błagam....

jak zadzwonisz, ona Cię o wszystko wypyta i zdecyduje, co dalej....