Strona 157 z 391

: 03 sty 2009, 17:49
autor: Natashka
ja wlasnie ostatnio poukaladalam w woreczkach oddzielnie wszystko i tak latwiej jest :ico_haha_01: , nie musze w koncu bawic sie w gorniki kopac :ico_haha_01:

a te woreczxki z lawenda toak?? gdzie sie taka lawende kupuje??

a macie moze skaner laseczki? moglyyscie mi kilka stron jakichs fjniejszychpomyslow ztej perfekcyjnej ani domy podeslac??

: 03 sty 2009, 18:34
autor: Janiolek
Natashka, taka prawdziwa lawende to niestety nie wiem ale tez jestem ciekawa. Ja zrobila tak - wzielam lisciasta herbate ktora lezala juz chyba rok nie uzywana, nasypalam do skarpetki, pokropilam olejkiem lawendowym.
Herbata pochlania wilgoc i przyjmuje wszelkie zapachy. takze jak cos to jakas stara albo najtansza herbatka lisciasta i olejek wystarcza. A i fantastyczny odswierzacz powietrza na okres grzewczy - kilka kroplo olejku zapachowego na kaloryfer

: 03 sty 2009, 19:48
autor: Natashka
czyli najzwyklejza herbata lisciasta i na to kilka kropelek olejku lawendowego, w jakims specjalnym woreczku musi byc czy jakikolwiek material?? :ico_haha_01:

: 03 sty 2009, 21:05
autor: mikusia
Natashka ja wsadziłam na razie w zwykłe woreczki śniadaniowe :ico_haha_01: i bez żadnych lawend ;-) po prostu sobie podzieliłam :-) na razie mi to wystarczy :ico_haha_01:



napisze ci teraz na szybko kilka rad Antijowskich które pamiętam :-)
- jeśli masz kamień w kibelku to możesz wlać do niego COCA COLE i po jakimś czasie spłukać... sposób sprawdzony, bo moja teściowa wlała i ładnie jej usunęło wszelki kamień ;-)
- gdy ci coś wykipi podczas gotowania to zasyp szybko solą a nie przypali się i po gotowaniu będzie wystarczyło tylko przetrzeć ściereczką i blat będzie czyściutki :-)
- czyszczenie mikrofalówki -> cytrynę przekroić na pół, wsadzić do mikrofalówki i włączyć ja na 1 minutę, później czyścimy.. też sprawdzony sposób :-)

patrzcie co znalazłam :ico_haha_01: :ico_haha_01:
http://www.perfekcyjnapanidomu.fora.pl/

: 03 sty 2009, 23:11
autor: Janiolek
Natashka, ja mam to w skarpetkach Lenki za małych, przewiazanych. Może masz jakies w miare cale oskara?
Lawenda odstrasza mole i inne robactwo, no i ładnie pachnie :-D
a ja dalej nie moge napisac niz sensownego. :ico_placzek:

: 08 sty 2009, 09:50
autor: biedroneczka
Hej :-)
Poczytałam perfekcyjne panie domu i się odzywam :ico_oczko: Też czasami oglądam ten program i niektóre rady wypróbowuję. Czyżbyście tak zajęły porządkowaniem domów, że nie macie czasu tu zajrzeć :ico_haha_01:

Jak przetrwałyście wielkie mrozy? Jak zdrówko? Ponoć sporo ludzi choruje i to dosyć ostro. Ja zmarźlakiem nie jestem, więc nie było tak źle. No i na szczęście trzymam się zdrowo. Jedynie złapałam katar po świętach, ale już przeszło :ico_haha_02:

Miłego dnia perfekcyjnym Paniom życzę :-D

A co tam u Ivi?

: 08 sty 2009, 14:09
autor: mikusia
u nas nic ciekawego sie nie dzieje...
potem napisze więcej..


Dominika i my też mamy katar :ico_noniewiem: trzeci dzień :ico_noniewiem:

: 08 sty 2009, 17:39
autor: IVI90
Cześć

witam w Nowym Roku- chodze z mezem 2 razy w tygodniu na terapie malzenska, generalnie nie jest dobrze.
Mam dola nie chce mi sie zyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Obrazek

: 08 sty 2009, 21:05
autor: Janiolek
Ja mialam miec dzis zaliczenie i pan magister nie przyszedl.W ogole sesja powoli mi sie zaczyna tj od 29.01 ale ja zdjae wczesniej wiekszoc egzaminow bo nie wiem kiedy wyladuje z Lenka w szpitalu. Poza tym dzis musze sie zabrac za srzatanie bo poem bedzie duzo nauki i ni bedzie kiedy :ico_oczko:
chodze z mezem 2 razy w tygodniu na terapie malzenska, generalnie nie jest dobrze
moze cos pomoze ta terapia. A jak wrazenia?

: 09 sty 2009, 14:14
autor: mikusia
ivi serio chodzicie na terapie? :ico_szoking: to aż w takim stadium wasze małżeństwo jest żeby tam chodzić? :ico_szoking: i pomaga ona? mam nadzieje że się wszystko ułoży!!



a ja po tych wszystkich przeciwnościach jakie teraz nas spotkały, staram się myśleć pozytywnie :ico_oczko:
a więc... zmarła pare dni temu babcia mojego R. i niestety musieliśmy odwołać dzisiejsze urodziny Dominiki :ico_noniewiem: ale już to jakoś przeżyłam i za tydzień je wyprawie :-) a jutro i tak zgasi świeczuszke i dostanie od nas prezent :-)

następnie.. dzwonili do mnie z uczelni i dupki nie przepiszą mi przedmiotów i wszystko musze zaliczać :ico_zly: :ico_zly: nie wiem czy dam rade... będzie ciężko, bo za mało czasu, a za dużo przedmiotów.. :ico_zly: ale trudno, najwyżej sobie odpuszcze te studia :ico_oczko: bo ta uczelnia mi działa na nerwy...

i jeszcze dużo dużo się działo, ale nie chce mi się już pisać o tym ;-)
lepiej nie wspominać tylko żyć dalej :-)

no i oczywiście rozpoczynam 7 cykl starań :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: