: 15 maja 2008, 11:59
U nas też niby troche lepiej, ale mloda dalej ma zapchany nochal, ale jakby mniej kasze. Energia to ją roznosi tak,że czasami mam dość,a nauka to mi idzie mega wolno. Teraz ja przezywam nowa froterką-ANTONINA2007 bo jeździ bo całym mieszkaniu na brzuchy, ale najczęściej do tyłu bo sie łapami odpycha. Efekt jest taki,że odkurzam mieszkanie codziennie, troche to męczace, ale to dziecko wszędzie wlezie. Wy to pewnie macie już za soba bo wam dzieci ladnie raczkują.
Pogoda ładna ale ponoc na weekend ma się zepsuć a mnie chyba szlak trafi bo jedziemy do Zakopca. A nie chce,żeby Toska się doziębila jeszcze.Poczekamy zobaczymy.
Pogoda ładna ale ponoc na weekend ma się zepsuć a mnie chyba szlak trafi bo jedziemy do Zakopca. A nie chce,żeby Toska się doziębila jeszcze.Poczekamy zobaczymy.