: 05 sie 2008, 21:43
hejka,no i ja tu w koncu dotarlam...Maya spi...A. na nadgodzinach a my sie jakos relaksujemy przed tv...bo u nas ciagle pada
Zborra...bluzeczke hiihi dostalam na swieta od A
...no i juz mysle sobie zeby mi na tegoroczne swieta tez cos kupil z ciuszkow....tego nigdy za wiele a ja sie jakos zaczelam sugerowac jego zdaniem w tej kwestii i wychodzi na to ze mamy taki sam gust
Kamizela,czaruj czaruj jakos naszego Wiktorka bo ja sobie tez nie wyobrazam dnia bez drzemki
...jeszcze za wczesnie,jeszcze nie teraz


Zborra...bluzeczke hiihi dostalam na swieta od A


Kamizela,czaruj czaruj jakos naszego Wiktorka bo ja sobie tez nie wyobrazam dnia bez drzemki


