Strona 158 z 724

: 28 cze 2007, 19:17
autor: Iza@
Kinga śliczniutki synuś, ja zagęszczam raz tylko rano wieczorem Mirelka pije 180ml i spi do 6 .


Ale tragedia w rodzinne moja siostra 20l w poniedziałek zakłada sprawe rozwodowa jej maz 19l pobił ja i uderzył ich córeczkę zabrał wszystkie dokumenty dowód karte do bankomatu dosłownie wszytko a chcieli tez wyjechać do Niemic wszystko się tak pogmatwało a najgorsze ze on nie chce odac jej paszportów a bez tego nie pojedzie do a mogła by isć na socjal z córeczką .Ale wszyscy wiedzieliśmy ze prędzej czy później tak się skończy tylko moja siostra była bardzo zaślepiona musiał ja trzasnąć by przejrzała na oczy .

: 28 cze 2007, 19:42
autor: Kostunia
katelajdka moj Kostek tez byl chwile zarejestrowany w UP i taki zdenerwowany zawsze wracal, ze szok :))) Kileka razy nawet awanture zrobil a on tak przy ludziach to nie bardzo okazuje emocje :ico_oczko:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to dla Iwony i Malgosi
Super, ze udalo nam sie tak szybko i skutecznie dogadac :597:

A ja Tymusia karmie tylko piersia i jestem z tego bardzo zadowolona bo przezylam i wygralam dwie wojny - z jedna i druga mama - moja uwazala, ze mam zlej jakosci pokarm a tesciowa, ze za malo i terroryzowaly mnie zeby dokarmiac :ico_puknij: Kilka razy uleglam, ale Tymus i tak sie dzieral i nie chcial spac i uznalam, ze nie ma sensu. Pewnie bidulek tak plakal przez ta zoltaczke...
A teraz jak je ok 15 min to zaczyna sie zloscic i tak dziwenie wyginac jednoczesnie ciagnac za piers hmmm ciekawe o co mu chodzi ??? moze przestaje mu mleko samo leciec i juz jest madrala i sie zlosci jak ma zaczac ciagnac .... :)

: 28 cze 2007, 19:43
autor: qunick
Iza@, współczuję ale może lepiej że teraz sie to stało niż miałoby dojść do jakiejś poważniejszej tragedii!
Iwona Małgorzatka też uważam że jesteście wielie! :ico_brawa_01:
Jutro będzie trudny dzień...

A ja właśnie pożegnałam gości w tym 4 dzieci! A Ninusia ani raz nawet nie kwiknęła, walczyła tylko ze snem prze ok godzinę i przysnęła na 20 min. Teraz jest zadowolonai czeka na kąpanko i tylko się dziwi jak kicha albo kaszle...Np jak zaczyna koszleć to sobie go przedłuża i piska!

: 28 cze 2007, 19:50
autor: Kostunia
ML poszukaj jeszcze tej ksiazeczki, albo nie szukaj to sie szybciej znajdzie :ico_oczko:
qunick smieszne te piski sa strasznie tym bardziej przy kaszelku :)) A Tymus przy czkawce sie wkurz i piszczy i tez czasami pekam ze smiechu:))) Duzo zdrowka zycze dla Ninusi
kminek jak tam kolana - nie bola od takiego slodkiego ciezarku ??? bo mnie juz wszystko boli a staram sie go nie nosic :-)

[ Dodano: 2007-06-28, 19:51 ]
ML poszukaj jeszcze tej ksiazeczki, albo nie szukaj to sie szybciej znajdzie :ico_oczko:
qunick smieszne te piski sa strasznie tym bardziej chyba przy kaszelku :)) A Tymus przy czkawce sie wkurza i piszczy i tez czasami pekam ze smiechu:))) Duzo zdrowka zycze dla Ninusi
kminek jak tam kolana - nie bola od takiego slodkiego ciezarku ??? bo mnie juz wszystko boli a staram sie go nie nosic :-)

[ Dodano: 2007-06-28, 19:52 ]
ojej coa misie porobilo dziwnego :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-06-28, 19:52 ]
ojej coa misie porobilo dziwnego :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-06-28, 19:52 ]
ojej coa misie porobilo dziwnego :ico_szoking:

: 28 cze 2007, 20:04
autor: myszka_g
ML Ja ma tylko książeczkę zdrowia położna mi powiedziała ze ta druga to jest książeczka tylko dla matki nie jest potrzebna.

Iza@ z tego, co się orientuje to twoja siostra może jechać na dowód, tylko nie wiem jak z dzieckiem. Radzę ci zadzwonić na przejście graniczne to ci wszystko powiedzą ja tak robiłam jak jechaliśmy na Słowacje na narty a mój brat nie ma paszportu tylko stary dowód i go przepuścili bez problemu.

Dominika dostała dzisiaj pierwszy raz kleik na noc, bo budziła się wcześniej niż zawsze z płaczem, co nigdy się nie zdarzało, może będzie spała dzisiaj troszkę spokojniej.
Wczoraj byłam w MOPR i mam już urlop wychowawczy na 3 lata, cieszę się, że będę mogła zostać z małą w domu. :ico_haha_01: g:D

Jeszcze raz podaje e-maila myszka.g@gmail.com

: 28 cze 2007, 20:21
autor: Iwona77
Kostunia, witaj ,fajnie ze juz z nami zostalas :)

A ja dzis tez bylam w pup sie zarejestrowac ale nic nie wyszlo,bo musze jeszcze doniesc zaswi. o tym ze pobieralam przynajmniej minimalne wynagrodzenie, ale sie wkurzylam wrrr
Pokazalam Pani umowe a ona mi mowi ze to co tam jest nic jej nie mowi,bo w 1 m-cu moglam zrobic malo w drugim 3000 (hehe chcialabym) a tu musi byc ze w kazdym przynajmniej minimalne wynagrodzenie. Beznadziejne te wymogi,przeciez pracowalam w szkole jako nauczyciel to niby jak mialam zarobi mniej lub wiecej jak ilosc godzin jest ta sama. No ale to cala biurokracja u nas,doprawdy nie wiem po co im te komputery skoro ciagle trzeba donosic papierki.
Na dodatek nie wiem gdzie sie podzial moj dyplom, zgubilam czy jak, pytalam w szkole, sekretarka powiedziala ze nie ma,dyr. jeszcze ma sprawdzic bo go teraz nie bylo, mam nadzieje ze sie znajdzie.

Iza@, to niezla historia z twoja siostra, dobrze ze teraz tak dal sie poznac ten chlopak a nie dopiero w Niemczech

A i cos mi sie przypomnialo, poniewaz zaproponowalam zebyscie sobie przekazaly jedna drugiej maila z moim kontem i pisaly na dole maila komu juz przekazalyscie ale nie pomyslalam ze wy teraz musicie latac po forum i szukac kto sie zapisal na wiazanke wiec napisze ponizej liste osob,karolas juz jedna robila ale potem soszlo kilka:

1.Iwona
2.Karolas
3.Małgosia
4.HaRe
5.Kostunia
6.Magdzinka
7.myszkaf
8.kingas
9.hekkate
10.kataledajka
11.kelly
12.sesila
13.qunick
14.Iza
15. asiam26
16.elenar
17.ML
18.kminek
19.Dorotka

Obrazek

pamięci ś.p. Jasia

: 28 cze 2007, 20:30
autor: Magdzinka
:ico_placzek: Joasia znów wymiotuje :ico_placzek: ma straszne skurcze żołądka, robi się czerwona, na początku wszystko chlusnęła co miała w brzuszku, a potem przez godzinę albo i dłużej co jakiś czas wymiotowała już samą pianą.
Poszłam do przychodni o17.55 ale była jużzamknięta bo do 18.00 więc pozostała mmi teraz ta nocna gdzie byliśmy ostatnio z tą głupią lekarką co twierdzi , ze to typowe ulewania.
A mała zrobiła się blada i leży a właściwie wisi na mnie i na nic nie reaguje :ico_szoking: zdecydowałam się jechać do szpitalla ale właśnie jak już chciałam iść to zasnęła mi i narazie śpi
Nie wiem zobaczymy co będzie w nocy, a jak nawet będzie wszystko już dobrze to i tak pójdę rano do naszej lekarki, bo to już się zdarzyło 2 raz i dokładnie z identycznymi objawami :ico_placzek:
A na dodatek jutro wracam do pracy i chyba się załamię :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Iwona jeszcze nic nie wpłaciłam bo jeszcze nie dostałam numeru konta,

dziewczyny przyślijcie maila z tym numerem :-)

: 28 cze 2007, 20:53
autor: kingas
IWONA ja tez nie przelalam pieniazkow bo nie dostalam jeszcze numeru konta, a moze dobrze byloby gdybys podala numer konta na forum?Chyba ze nie chcesz, ale tak byloby najprosciej bo nie chce zebys myslala ze ktos jeszcze nie zaplacil a duzo osob moze nie miec Twojego numeru.Na wszelki wypadek podaje swoj email jeszcze raz laguno@wp.pl.

Magdzinka ja na Twoim miejscu pojechalalbym do lekarza jeszcze dzisiaj takie maluchy jak nasze szybko moga sie odwodnic ja nie chce Cie straszyc, ale naprawde lepiej moze byloby pojechac, bo u dzieci odwodnienie idzie bardzo szybko a skoro tak wymiotowala to lepiej to sprawdzic, ale zrobisz jak chcesz

Iza@ dzieki za mile slowa o Miloszku, wspolczuje Ci ze masz problem ze swoja siostra bo na pewno to przezywasz, ale lepiej ze to teraz wyszlo i skoro raz sie postawil na siostre to lepiej bedzie jak sie rozejda bo ja uwazam ze facet który raz sprobuje uderzyc to bedzie bil juz zawsze i coraz czesciej.Lepiej ze sie rozejda bedzie miala spokojne zycie a jest mloda i nic nie stoi na przeszkodzie zeby sobie zycie jeszcze ulozyc.
Pozdrowienia dla wszystkich pa czekam na emaila z numerem konta pa

[ Dodano: 2007-06-28, 21:04 ]
Magdzinka a moze Joasi dalas cos po czym wymiotuje jakis deserek albo soczek?moze czegos jej organizm nie toleruje?Bedzie dobrze!Na pewno wszystko sie wyjasni a swoja droga to na pewno przezywasz nie dziwie Ci sie bo ostatnio jak Miloszek mial temperature po szczepieniu to tez siedzialam i nie spalam tylko czuwalam i czekalam czy czopek zadziala, to sa juz takie nerwy do konca zycia o nasze dzieciaczki. Ja tez niedlugo wracam do pracy 12 lipca, niestety ciezko mi bedzie ale coz zostawie malego w dobrych rekach bo z moja mama wiec jakos musze to przezyc.Pozdrawiam!

[ Dodano: 2007-06-28, 21:10 ]
Tak przyszlo mi na mysl ze bardzo wspolczuje Monice na pewno beda to dla niej 2 najgorze dni w zyciu, dzien odejscia Jasienka i pogrzeb.Boze nie wyobrazam sobie przezywac cos takiego, mozna tylko modlic sie by Monika miala duzo wsparcia i sily zeby przez to wszystko przejsc.Tylko plakac sie chce jak sobie czlowiek o tym pomysli dzisiaj u nas leje deszcz, a w radiu leci teraz Turnau "a w Krakowie na Brackiej pada deszcz" tak sobie mysle że dzis nawet cale niebo placze z myslą o Ś.P Jasienku kochanym aniolku!Ach koncze ale taka zaduma we mnie weszla.Pa

[ Dodano: 2007-06-28, 21:40 ]
Iwona wlasnie przeslalam pieniazki dostalam numer od Karolas a ja przeslalm emaila Magdzince.
Magdzinka przeslalam Ci numer konta Iwony na emaila magda.prasek@op.pl mam nadzieje że to dobry numer.Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-06-28, 21:41 ]
zle sie wyrazilam nie dobry numer tylko dobry email.pa

: 28 cze 2007, 21:49
autor: Iwona77
Dziewczyny, przesyłka doreczona, powiedziano mi ze osoby (pewnie elviska z męzem), były mile (wiem ze to slowo tu nie pasuje)zaskoczone.


A z tym kontem to zaczekam jeszcze,w sobote napiszcie kto jeszcze nie dostal maila z kontem to bede miala wiecej czasu i sama powysylam ale moze juz wy zdazycie miedzy soba.

Obrazek

pamięci ś.p. Jasia

: 28 cze 2007, 21:54
autor: kingas
przeslalam jeszcze numer konta Kostuni
Aż mnie dreszczyk przeszedl jak przeczytalam o tym odebraniu wiazanki.Nie umiem przestaco tym myslec...DOBRANOC do jutra dziewczyny!