Strona 159 z 400

: 13 gru 2008, 18:45
autor: ejustysia
dora fajne urządzonko, ale mi sie by malo przydalo bo mięsa nie jem, ale ja kupilam sobie parowar (też Tefal hihi) i warzywka robie i witaminek one nie tracą:)

: 13 gru 2008, 19:30
autor: Fioletowa Ania
Dora fajny sprzęt :)

ejustysia ja też przez ok. rok nie jadłam mięsa ale w ciąży trochę znów zaczęłam głownie drobiowe i z gospodarstwa rodziców ewentualnie indyka od teściowej ;)
A Ty długo jesteś wegetarianką?

: 13 gru 2008, 20:01
autor: ejustysia
Fioletowa Aniu 13 lat nie jem mięsa i jajek a ryb nigdy nie jadlam, kiedyś mówilam, że jak będę w ciąży to zacznę jeść , ale nie umiem. Jak bylam w szpitalu robli mi badania i wyniki mam idealne :) Moja dzidzia też nie bedzie jadla jak dorośnie sam zdecyduje. A krzyska siostra tez calą ciąże nie jadla jej córcia nie je ma juz 2 latka i okaz zdrowia jest :)

: 13 gru 2008, 21:36
autor: Fioletowa Ania
ejustysia myślę, że skoro mądrze komponuje się dania wegetariańskie i dostarcza odpowiednich składników to mięso nie jest do niczego potrzebne. Dla mnie pozostanie wegetarianką w ciąży byłoby trochę uciążliwe. Mój mąż jest mięsożerny i miałabym większe kłopoty z gotowaniem. A po ciąży zobaczę jak będzie. :-) Na pewno nigdy nie przepadałam za mięsem.

Dziś dziwnie sie czułam i czuje. Jakaś taka jestem zdenerwowana od środka a w sumie nic mnie nie zdenerwowało. Taki niepokój wewnętrzny. Trochę boli mnie żołądek. Mam nadzieje, że herbatka z mięta i cytryna pomoże.

: 13 gru 2008, 23:32
autor: Dora
Fioletowa Aniu - może to hormony? Chociarz Ja juz nie mam takich nastrojów , pomijając każdą noc - budzę sie o 4 rano i spac nie moge , siku i mysli nerwowe szczególnie jak miałam jazdy zaczynac martwiłam sie czy nie wydzwonbie gdzies z Zosią itp
Rano przechodzi.

: 14 gru 2008, 09:37
autor: ejustysia
fioletowa aniu z tą mięta nie przesadzaj, w szkloe uczyli mnie, że w ciąży nie powinno się pić ziól ze względu na wysokie steżenie siarczków , Ja to wiecie czego zaczęlam sie ać, że malemu zrobie krzywde jak sie urodzi - nigdy nie trzymalam takiego dziecka na rękach, boże nawet nie wiem jak sie powinno to robić :(

: 14 gru 2008, 11:43
autor: Fioletowa Ania
wczoraj na wieczór przyszli do nas znajomi, posiedzieliśmy trochę położyłam sie ok. północy a dziś rano czuje się już dobrze :)

ejustysia ja mam podobne obawy bo tez nigdy takiego małego dziecka nie miałam na rękach. Ale myślę, że damy sobie radę trzeba w siebie wierzyć :-D

Śniło mi się dziś, że urodziłam córkę g:D ale, że była ona taka malutka jak calineczka i nie wiedziałam jak się z nią obchodzić. Potem gdy chciałam ją przebrać okazało się, że to chłopak a nie dziewczynka ;-)

: 14 gru 2008, 12:18
autor: ejustysia
fioletowa aniu mi też sie snilo, ze urodzilam córcie jakieś kilka tygodni temu i nazwalam ją Zuzia a byla taka śliczna i oczka miala takie piękne, no ale nie uwierzylam w sen bo moje przeczucie nie opuszcza mnie od 6 tygodnia ciąży . Nie wyobrżam sobie jakby teraz mialo sie okazać, że mój kochany synuś Wiktor nie istnieje :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: a zamiast Wiktork w brzusiu jest Gabrysia. No, ale jak bylam teraz w szpitalu to lezala ze mna Pani w 3 już ciązy i mówila, że za 2 razem do końca mówili, że będzie chlopiec,ona urodzila ziela na rece i mówi " Ojej adaś ale jesteś śliczny" A pielegniarka w śmiech i mówi, że to dziewczynka:) o ta byla tak pewna, że nawet nie spojrzala co ma miedzy nóżkami hahah

: 14 gru 2008, 12:41
autor: Dora
No ja tez mam obawy przed trzymaniem na rekach takiej kruszynki, mam nadzieje ze położna wszystko nam pokaże :ico_olaboga: :-)

: 14 gru 2008, 12:44
autor: milutka204
hej laski ja siedze i marudze poruszlam sie duzo bo maleka dzis skromnnie daje znac o sobie

zrobilam przepyszną karppatke wlasnej roboty nirmalnie cudo, niebo w gębie :-D

[ Dodano: 2008-12-14, 11:45 ]
Dora, przed trzymaniem obaw t o ja nie mam bo juz trzymala 2 dniowe dziecko:P gorzej bedzie z kąpielą malenstwa :ico_olaboga: