: 09 wrz 2009, 18:49
Monika 25, co do badania, to glukozę trzeba mieć swoją (kupioną w aptece - zgodnie z zaleceniem lekarza albo 50 albo 75 gr). Wywar przygotowuje pielęgniarka, jest to kubeczek plastikowy płynu. Nie ma znaczenie ile gram masz, bo ilość wody jest taka sama (inny jest tylko czas pobierania krwi). Koniecznie weź ze sobą cytrynę, bo to diabelstwo jest mega słodkie, ale dzięki cytrynie lżej przechodzi przez gardło. Weź też jakąś łyżeczkę do wymieszania cytryny z płynem. Ja niestety nie miałam i efekt tego był taki, że na początku było oki, a końcówka okropna
A i jeszcze jedno, najlepiej wypić na raz. Dziś przy mnie babka piła po łyczku i mało nie zwróciła
anusiek, mam nadzieję że mąż szybko dojdzie do siebie
Z takimi urazami to nie ma żartów 


anusiek, mam nadzieję że mąż szybko dojdzie do siebie

