Strona 159 z 192

Re: Dzieciaczki 2007

: 28 sty 2013, 18:22
autor: moni26
Wszystkie rysunki są cenne :) )
skąd ja to znam :ico_oczko: ale my mamy zasadę że raz na jakiś czas robimy przegląd i część wyrzucamy.

Byłam dziś rano u dyrektorki zmienić umowę, a po południu poszłam poinformować wychowawczynię że Martyna będzie od lutego chodzić tylko do 13-tej.

do tego porozmawiałyśmy o postępach Martyny itd. Rozmawiałyśmy o diagnozie i faktycznie teraz po półroczu jak rodzic chce wiedzieć to ona go informuje, ale tylko ustanie. No i ja też dowiedziałam się co nieco o mojej Marti. Dała mi pani również kilka rad jak postępować z Martyną. Bo Martyna chce już umieć czytać i zna litery ale drukowane, a teraz chce jeszcze pisać... i mamy absolutny zakaz pisania liter drukowanych. Pani zobowiązała się że jutro zrobi dzieciom pogawędkę na ten temat, żeby Martynka mnie nie gnębiła w domu :ico_oczko: bo jednak słowa pani bardziej się liczy w tej kwestii.

Re: Dzieciaczki 2007

: 28 sty 2013, 19:43
autor: aniawlkp86
mamy absolutny zakaz pisania liter drukowanych
a u nas pani mówiła na zebraniu,że jak dzieci chcą to niech piszą drukowane literki :ico_noniewiem:
i Hania też zna już wszystkie :-D
zaraz ma urodziny i Ona sobie zażyczyła prawdziwa sztalugę także to już nie będą kartki a płótna a ich już do teczki nie upchnę :)
no to teraz będzie problem :-D

Re: Dzieciaczki 2007

: 28 sty 2013, 20:20
autor: moni26
mamy absolutny zakaz pisania liter drukowanych
a u nas pani mówiła na zebraniu,że jak dzieci chcą to niech piszą drukowane literki :ico_noniewiem:
i Hania też zna już wszystkie :-D
nas już na poczatku roku przestrzegała, i ja Martyny nie uczyłam, ale sama się nauczyła.
A przestrzegała nas dla tego że później dzieci mają problemy w pierwszej klasie z pisaniem... i to prawda znam dzieci które teraz są w pierwszej klasie i mają właśnie problemy.

Re: Dzieciaczki 2007

: 28 sty 2013, 22:02
autor: barbara123
Moja Ola też zna już wszystkie literki. Ma zestaw słówek,który pisze drukowanymi literkami. Dostaje też ćwiczenia pisanie po śladzie gdzie,sa literki zarówno drukowane jak i pisane. Wiem,ze najwięcej ćwiczeń wprowadzających to szlaczki,przy których należy zwracać uwagę aby dziecko rysujac je nie odrywało ręki .Nie słyszałam zakazie pisania liter drukowanych. U OLI w diagnozie nawet miałam napisane,ze podejmuje próby pisania.Ciekawi mnie argumentacja przeciw

Re: Dzieciaczki 2007

: 29 sty 2013, 01:17
autor: moni26
Moja Ola też zna już wszystkie literki. Ma zestaw słówek,który pisze drukowanymi literkami.
ja tam sie nie znam :ico_oczko: Martyna też umie i ze słyszenia sama pisze wyrazy 2-4 literowe, sama sobie mówi a później pisze.

a jak z głoskowaniem i z syntezą u was?

Re: Dzieciaczki 2007

: 29 sty 2013, 10:18
autor: aniawlkp86
ja tam sie nie znam :ico_oczko: Martyna też umie i ze słyszenia sama pisze wyrazy 2-4 literowe, sama sobie mówi a później pisze.

a jak z głoskowaniem i z syntezą u was?
dobrze,że pisze
u mnie Hania ma z tym problem :ico_noniewiem: napisze np tata,ale mama już nie wie jak napisać :ico_noniewiem: to jej mówię,powiedz sobie głośno i powiedz mi jakie literki słyszysz to zgaduje :ico_noniewiem:

Re: Dzieciaczki 2007

: 29 sty 2013, 12:19
autor: moni26
u mnie Hania ma z tym problem :ico_noniewiem: napisze np tata,ale mama już nie wie jak napisać :ico_noniewiem: to jej mówię,powiedz sobie głośno i powiedz mi jakie literki słyszysz to zgaduje :ico_noniewiem:
czyli wychodzi na to że nie zna literek tylko nauczyła się wzrokowo że taki układ liter znaczy : tata. Tak robi większość dzieci na początku :)

Dla tego teraz ważne jest to aby dzieciaki nauczyły się "słyszeć" literki a dopiero później niech się uczą pisać.

Re: Dzieciaczki 2007

: 29 sty 2013, 19:35
autor: PaulinaS
cześć :)

My już po chorobie, ufff ciężko było. Dzieciaki przeszły chorobę lekko, a my no cóż myślałam że wykituję ....

Wy tu piszecie o tym, że Wasze dzieci chcą pisać, a mój nawet się do tego nie kwapi ... każde dziecko inne. U nas zawsze do domu ma zadane kolorowanie obrazków i literowanie ich (rysowanie pustych kwadracików) potem mają przeliterować.
Nie wiem na jakim etapie są teraz bo Filip nie chodzi, mam zamiar Go dać od poniedziałku ale jak to będzie to nie wiem. Boję się, że pójdzie na 2 dni i znów będzie chory ...

Re: Dzieciaczki 2007

: 29 sty 2013, 21:33
autor: barbara123
Moni myślałam bardziej,ze Pani podawała jakieś konkretne argumenty przeciw
u nas głoskowanie idzie dobrze,zresztą Ola zaczyna czytać wyrazy choć ja jej tego nie uczę

Paulina moim zdaniem dziecka przed chorobami nie uchronisz,jak teraz nie bedzie chodził do przedszkola to będzie chorował w zerówce i klasie pierwszej.Ja bym posyłała jak tylko jest zdrowe. To moje zdanie oczywiście :-)

Re: Dzieciaczki 2007

: 30 sty 2013, 09:45
autor: aniawlkp86
hejka

byłam wczoraj w pkolu,opłaciłam zajęcia i składki i od razu wypisałam Hanię z angielskiego tak jak chciała :ico_sorki:

no i wczoraj u Hani w grupie chłopczyk zemdlał :ico_sorki: Hania tatusiowi opowiadała,że siedział i nagle spadł z krzesła i się bardzo trząsł cały :ico_sorki:
i akurat jak jechałam do lekarza to spytałam się siostry A co to się stało z tym chłopcem (bo w pkolu mi wspomniała,że zemdlał chłopak i dzieci podzielili na 2 grupy do innych dzieci),to mówiła,że on ponad 2 tyg nie chodził do pkola bo chory był i dopiero wczoraj przyszedł i nagle go temp złapała a on zaraz po 39 st dostaje drgawek :ico_sorki: dzieciom panie powiedziały,że chłopczyk źle się poczuł i zaraz pan doktor przyjedzie i mama po niego i przenieśli do innych grup :ico_sorki:
czyli wychodzi na to że nie zna literek tylko nauczyła się wzrokowo że taki układ liter znaczy : tata. Tak robi większość dzieci na początku :)
tak myslałam,tak samo Hania jak pisze to też z pamięci
Boję się, że pójdzie na 2 dni i znów będzie chory
tego nie unikniesz niestety
Hania mi tak chorowała jak w 3-latkach była
tydzień w pkolu-2 tyg w domu i tak w kółko,człowiek więcej za leki płacił niż za pkole :ico_olaboga:
no ale w tym roku odkąd chodzi do pkola to ani razu antybiotyku nie było,co najwyzej 2 dni w domu przebywała jak jakiś kaszel jabrał czy wirus dopadł :ico_sorki:
no i może to też zasługa wyciętego migdała :ico_sorki:
u nas głoskowanie idzie dobrze,zresztą Ola zaczyna czytać wyrazy choć ja jej tego nie uczę
jak chce czytać to niech czyta,lepiej nie zabraniać :-)