: 11 gru 2011, 18:58
kwiatunio, oj ja tez jeszcze nie bylam u ginka,ale jakos nawet mi tam nie spieszno haha
Kocura Bura, chciałabym żeby wreszcie było lepiej,ale ostatnio coś wiare w to straciłam teraz czekamy na wynik eeg głowy,i w totalnym stresie jestem
U nas tez jeszcze przygotowań nie ma,puki co tylko sie ugadałam z tatą młodych w jaki dzien będą u niego.Nawet tego klimatu jeszcze nie czuję.
Kocura Bura, chciałabym żeby wreszcie było lepiej,ale ostatnio coś wiare w to straciłam teraz czekamy na wynik eeg głowy,i w totalnym stresie jestem
U nas tez jeszcze przygotowań nie ma,puki co tylko sie ugadałam z tatą młodych w jaki dzien będą u niego.Nawet tego klimatu jeszcze nie czuję.