kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

07 sie 2008, 10:33

i znów to samo, dziś to nawet gorzej, spałam 4 godz, Mat od 12.30 w nocy nie spał aż do 3 gorączka, dałam czopek po godzinie dałam syrop spadła po 2,5 godz od podania przeciwgorączkowych... jestem padnięta... jeśli dziś będzie to samo pojedziemy do innego lekarza...

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

07 sie 2008, 12:24

Witam!
Oj Kasieńko to przerąbane...żal mi Mata...kurczę, może jedź do innego lekarza? może jednak coś mu dolega?
A w ogóle to prześliczne zdjecia, tacy zrelaksowani...

U nas ok, młoda usnęła bez płaczu!!! i spała do 7, mleko i jeszcze z godzinę, a ja do 9!!! potem mama ją wzięła na dwór, Hania szalała z radośći!!! potem z wrażenia chyba nie mogła usnąć. Ja posprzątała,. teraz idę się malnąć i niebawem do pracy.
Siadł mi net, mam dość już tego o\kompa...siedzę u mamy a tu wszystko chodzi w żółwim tempie...
to idę, bo nawet nie chce mi się tak pisać.
zajrzę wieczorem...wrócę po 18 a J na tenisa menda! więc samonty wieczór mnie czeka...pa!

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 sie 2008, 12:56

Moje dziecko mnie zadziwiło ... bo już od 12.30 śpi :ico_szoking: Najlepsze jest to, że weszlismy do pokoju to uprzątnął kanapę, cofnął się, zamknął drzwi i spokojnie usnął przy cycu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ze skrajności w skrajność :ico_oczko:

Pogoda cudna więc jesteśmy już po pluskaniu w baseniku na balkonie. Poopalałam się też troszkę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

07 sie 2008, 13:10

MOJE DZIECIĘ właśnie robi borutę w mieszkaniu. Wszystkie zabawki już są na środku pokoju. Teraz zabrała się za zrzucanie rzeczy do prasowania z rogówki. Ciekawe co będzie następne......

u nas też dziś praży. Byłyśmy z rana na spacerku. Teraz dopiero wyjdziemy jak się trochę ochłodzi, pewnie koło 18-19. Już n ie mam pomysłu na wymyślanie zabaw w domu. Chyba już wszystkie pomysły wykorzystałam. Wymiękam z tą jej energią. Dobrze że niedługo pora drugiej drzemki to trochę odpocznę. oooooooo właśnie wkłada sobie moje majtki na szyję........

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

07 sie 2008, 14:27

hejka

na basenie wczoraj super, 45 min intensywnego pływania dobrze robi z tym ze dzis rano ledwo wstałam, nie wiedziałam ze takie zakwasy mnie chwyca :-) ale opłacało sie bedziemy jezdzic dwa razy w tyg a co..A tez lubi pływac dlatego nie mamy problemu, ale jakby on nie chciał to i tak musiałby mnie zawozic i siedziec i czekac na mnie :-)
Mila sie nauczyła ost mi pokazywac paluszkiem " a ty, a ty" i teraz wie ze jak zrzuci nianie to ja mowie ze nie wolno i ona ja zrzuca i pokazuje palcem " a ty, a ty" idzie cos na to poradzic, jak A ja upomina to sie mu w gebe smieje :ico_noniewiem:

kate widac na zdjeciach ze wypoczynek sie udal, a Mat jakis taki powazny :ico_noniewiem:
glizdunia no to niespodzianka z ta kanapa!!super!!
ewcik no te sobie Alunia znalazła sama zabawe :ico_brawa_01: :-)

nie wiem co jeszcze miałam napisac, ide zjesc obiad to moze mi sie przypomni...
a na 16 mam znow jazdy :-D

[ Dodano: 2008-08-07, 18:25 ]
i juz po jazdach..dzis moge powiedziec ze opanowałam ten zesmolony łuk :-D :ico_brawa_01: uff..moge przejsc do parkowania, ale to dopiero nastepnym razem :ico_noniewiem:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

07 sie 2008, 19:17

melduje ze wróciłam...

nie mam na nic sily wiec pisac nie bede... sorry, ale na prawde nie mam sily... nie wspomne jaki mqam bajzel po powrocie i ze trzeb ato kiedys posprzatzac.... a jutro z sis jade na probny makijaz i fryzure no i wieczorkiem mezulek przyjezdza wiec trzeba sie nacieszyc :)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 sie 2008, 20:43

witajcie kochane
u nas tez zar niemilosierny
bylysmy na lodach bo moj chrzesniak ma imieninki i bardzo sie ucieszyl naszą wizytą

mała juz spika

nadal nie chodzi ale zaczynam ja na siłe przyzwyczajac za jedną ręke bo ta mała menda jest poprostu leniwa i bawi sie z nami w ciuciubabke
a jak ma isc za jedną ręke to staje w miejscu
a wiec teraz albo za jedną ręke albo wcale bo kregosłup mi wysiada

a dzisiaj w roosmanie mała zrobila mi scene o kubusia puchatka i babcia musiała dokonac zakupu :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 sie 2008, 21:13

A my byliśmy dziś na basenie kąpielowym i moje dziecko mnie zadziwiło :shock: Nie chciał wyjść z wody, pluskał się, piszczał z radości :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Wszedł do wody dwa razy po kilka minut - na więcej mu nie pozwoliłam bo bałam się, że się przeziębi czy cuś :ico_noniewiem: Poszłam za ciosem i wieczorem wsadziliśmy do wanny w łazience jego dmuchany basenik i ... wykąpał się bez problemu - w końcu ;-)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

07 sie 2008, 21:15

O proszę!!! Jagódka mała jest niesamowita! widzę, że charakterna baba rośnie, czyżby po mamie??? :ico_haha_01:
Kamizela widzisz, raz źle, a raz dobrze...chyba musimy się oswoić z tymi huśtawkami i z tym, że mimo naszego przekonania o własnym autorytecie i sile, to i tak te małe bestie nami rządzą!!! hihihih, dobrze, bo bez nich świat byłby nijaki...zbyt poukładany...
Ewcik to masz zajęcie! ale się rozwiniesz w wymyślaniu zabaw! będziesz mogła u Sikorki w żłobku pracować :-D Ja tam jakoś sobie radzę, teraz jesteśmy na etapie dopasowywania kształtek i wrzucamy klocki w żółwia od cioci Patrycji i inne takie, albo układamy klocki, albo wierzę z kółek, albo Hania skacze mi po brzuchu, albo bawimy się w kółko graniaste, siała baba mak itp...
Lady :ico_brawa_01: widzisz, wszystko się da przejść!!! no i gratki za basen!!! my też lubimy pływać, kiedyś nawet się nam udawało chodziś regularnie na basen...a teraz lato i jakoś nam nie wychodzi. Może jak pokonam to przeziębienie to zaczniemy? bardzo bym chciała, bo mi świetnie na kręgosłup robiło...
Doris witaj!!! i jak się ogarniesz to napisz i daj fotencje!!!

Lady, moja to już palcem mi wymachuje od jakiegoś czasu...zresztą, sama sobie też, paździoch! wie, że czegoś nie wolno, ale pogrozi sobie i i tak zrobi!!!
ale uwaga, mam sukces...poszła dziś spać bez najmniejszego piśnięcia!!! :ico_sorki: przy otwartych drzwiach...ale zaraz je zamknę i będzie luz.
J na tenisie, rodzice u cioci, mała śpi...idę prasować chyba, bo odnalazłam mały stosik u mamy... :ico_haha_01:
Jeszcze jutro i sobota i jeden spokojny dzień...hurra!!! chyba w niedzielę wreszcie się wybiorę do kościoła, bo coś nam nie po drodze ostatnio, a Hania co dzień z babcią tam zagląda. Bo u nas stoi w kościele taki plastikowy duży domek dla dzieci i one tam w czasie mszy czasem takie harce odstawiają, że zagłuszają księdza. I Hania uwielbia ten domek. Mam nadzieję,że mszę wytrzyma i nie narobi siary :ico_haha_01:

idę na razie, buziaki!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

07 sie 2008, 22:07

hej dziewczyny...oczywiscie wszystko przeczytalam ale jakos weny mi brakuje.. :ico_noniewiem: ....

Agata,no mala ma charakret widac...jak Zbora zauwazyla-po mamie :ico_haha_01: :ico_oczko: .....ach te sceny sklepowe...skad ja to znam...choc ostatio juz nie wymusza....oby nie zapeszac!!
Kate,piekni jestescie tacy wczasujacy sie!!!i oby wiecej takch dni!!!
Doris,witaj i opowiadaj!!
Lady,super ze czujesz ze robisz postepy w jezdzie...dobre podejscie to podstawa!!!
Ewcik,hihihi ja nie pomoge w wymyslaniu zabaw bo u nas w chwilach kryzysu dziala tv a dokladnie programy gdzie dzieci spiewaja-Maya oglada z otwartymi ustami i powtaza dzieci,dzieci...bez konca :ico_haha_01:...poza tym ostatnio tez dzialaja ulotki ze sklepow i okazywanki...czyli gdzie jest sok,gdzie winogrono itd. :ico_puknij: ...no i klocki ....i lalki tez robia kawal dobrej roboty...no i zawsze mozna sie przejsc w jakichs butach mamy...i tak w kolko!!!!
Pati,ja caly dzien na paracetamolu jade...
Kamizela,no toz sie ciesz!!!moze bedzie teraz lepszy etap a tamten byl tylko taki przejsciowy :ico_oczko: :ico_sorki:
Zborra...super ze Hanutka tak ladnie znow zasypia,nic tylko sie cieszyc bo nigdy nie wiadomo kiedy sie ten raj skonczy :ico_noniewiem:

a u nas nic...przyjechala dzis kanapa...juz jest poskladana...troche nam sie z tym zeszlo...jest inna niz myslalam... :ico_noniewiem: wieksza...niby rozmiary sie zgadzaja ale wizualnie jest jakas duza i twarda :ico_noniewiem: ....ale to chyba kwestia przyzwyczajenia bo wczesniej miekka mielismy bardzo :ico_noniewiem: ....w kazdym badz razie zostaje u nas wiec musze sie w koncu wybrac do tej Ikei po dodatki!!!!!!!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość