Strona 17 z 95

: 26 mar 2007, 18:58
autor: wisienka24
Moja babcia miala 5... A moja mama (najmlodsza) urodzila sie bez poloznej, bez lekarza... o malo co nie na polu, dobrze ze babcia zdazyla do domku dojsc. Wyobrazacie to sobie?

: 26 mar 2007, 22:19
autor: Małgorzatka
A moja mama ma 7 rodzeństwa a mój tato 5 ... Ja jestem najmłodsza z całej naszej 3 ...

: 27 mar 2007, 15:36
autor: iw_rybka
moze jak kobieta wie,ze jest zdana tylko na siebie to bardziej sie mobilizuje ???? A jak wiemy,ze jest przy nas maz i polozna,lekarze i pespektywa znieczulenia to bardziej sie rozklejamy??? :ico_noniewiem:

: 27 mar 2007, 17:21
autor: anza
no nie wiem ja mam wrażenie że nasze babcie to miały po prostu porody naturalne i bez stresu bo bez tej całej medycznej otoczki...
za to moja mama wspomina poród traumatycznie
położna się na nią darła "CO NIE WIESZ JAK KUPE ROBIĆ!!!" ITP.
więc myślę że to jest też kwestia zmienionego otoczenia porodu tzw. medykalizacji,
dopiero teraz zaczyna się brać pod uwagę potrzeby rodzącej i chyba za czasów naszych babć też było z tym lepiej
podobno w skandynawii ok 70% porodów odbywa się w domu tylko z położną
a często i bez niej

: 27 mar 2007, 22:37
autor: Małgorzatka
anza Też prawda ... masz racje :ico_sorki:

: 28 mar 2007, 12:39
autor: MamciaKochana
masakra z tymi porodami kiedys, czlowieka sie meczylo jak na katowaniu...

ja coprawda skurcze niewspominam tak zle jak wlasnie to parcie...bo parlam setki razy i nic wyprzec niemoglam a strasznie mnie wlasnie parcie bolalo i to jak mala byla w kanale, ale moze to dlatego ze ja naprawde malutka jestem ( wielkoscia przypomniam 12 latke) chudzinka no i tylozgiecie tej cholernej szyjki........okropny bol , ale mija i juz mam ochote na kolejny hiihihihi cos po 3 latkach czasu :D

: 28 mar 2007, 15:35
autor: kasia1983
ja niestety znam więcej tych przerażających relacji z porodu i dlatego tak się boję ale opisy na tt są pocieszające a do tego szpital w ktorym chcę rodzic też ma dobrą opinię więc napewno dam radę :ico_oczko:

: 28 mar 2007, 15:49
autor: _KaSiK_23
Witam,
Ja miałam cc można powiedzieć że z wyboru.Nie musze chyba mówic ze nic nie bolało.Naprawde cc nie ma się co bać ( pisze do tych które juz wiedzą że beda miały ).Radze odrazu po 8 godzinach próbowac wstawać.Ja nie mogłam się podnieść i zmusiła mnie położna za co do teraz jej dziekuje bo gdybym nie wstała to był nie mogła dłużej chodzić.Naprwde wieżcie tym sosbom które pisza i mówia ze straba wstawać bo im wczesniej tym lepiej bo szybciej sie goi.Bol miałam moze przez 3 dni i było po wszystkim.Patrząc na to wszystko ( bo miałam też okazje doświadczyć boli po oksy ) to nastepne chciałabym też przez cc bo panicznie się boje bolu.Ale sam poród naturalny też nie musi być ciężki.To sprawa każdej z nas i ogranizmu.
Pozdrawiam i życze szczęśliwych rozwiazań. :ico_prezent:

: 28 mar 2007, 23:44
autor: iw_rybka
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 30 mar 2007, 10:28
autor: NICOLA_1985
ja jestem przerażona myślą o porodzie..... :ico_szoking: sama nie wiem co jest lepsze czy poród naturalny czy cesarka... zobaczymy co powie mój okulista! staram się o tym nie myśleć i cieszyć się z kazdego dnia .. patrzeć na powiększający sie brzuszek :ico_haha_02: