Strona 17 z 192

: 08 paź 2010, 20:55
autor: Kocura Bura
Mnie się zawsze chce śmiać, bo generalnie to Zuzia nie jest wielką fanką malowania, rysowania, ale jak się weźmie za malowankę to zawsze się skupia na takich maleńkich szczegółach i koloruje równiutko np. guziki :-D

: 08 paź 2010, 21:06
autor: barbara123
:-) Fajnie Zuzia koloruje.
Ola czasem tez wymyśla rożne dziwolągi np koloruje wszystko jednym kolorem
albo szczególiki
Dziś moja córka przeszła samą siebie i podcięła sobie włosy. Nie pierwszy raz miała nożyczki w ręku i nigdy jej to nie przychodziło do głowy. Dziś pewnie ten pomysł bo odbiegła od wycinanek do bajki na dobranoc
Moni zaproszenie na pustynie jest zawsze aktualne

: 08 paź 2010, 21:08
autor: Kocura Bura
Dziś moja córka przeszła samą siebie i podcięła sobie włosy
:ico_szoking:
Ale bardzo jakoś? Musiałaś korygować fryzurę czy tylko pukielek? :ico_oczko:

: 08 paź 2010, 21:13
autor: mama Kasia
barbara123, Ala dziś wycinała nożyczkami trójkąty, prostokąty i kwadraty, w pewnym momencie przyszła do mnie i pyta czy może sobie obciąć warkoczyk :ico_szoking: , jak zaprotestowałam to przypomniała mi że pzecież mówilam że trzeba jej troszkę obciąć włosy!. Wytłumaczyłam młodej, ze włoski to moge obciąć ja albo fryzjerka, ale nigdy, przenigdy sama! Mam nadzieję, że nie będzie próbować... na wszelki wypadek nożyczki "zginą" na jakiś czas i trochę minie nim "kupimy" nowe :-D

[ Dodano: 2010-10-08, 21:16 ]
No a pół roku temu Ali kuzynka Ola zrobiła sobie "cięcie" grzywkę przy samej głowie... Szwagierka musiała równać to coś, ale miała fajną "modną" fryzurkę :-D

: 08 paź 2010, 21:42
autor: Kocura Bura
Ale pomysłowe dziewczyny :ico_brawa_01:

Zuzia to jeszcze nie miała nożyczek w rękach.

: 08 paź 2010, 22:08
autor: mama Kasia
Ja pozwalam ale tylko przy mnie, lub tacie, choć przy nim to ryzykowne :-D .
Arusiowi nie pozwalałam, póki mi logopedka nie kazała dawać Arusiowi(wtedy miał 4lata) nożyczek żeby wycinał różne kształty. Ćwiczy wówczas rączkę i paluszki. Ali pozwoliłam wcześniej "ciachać" nożyczkami i powiem szczerze lepiej sobie z nimi radzi jak Aruś.

: 09 paź 2010, 21:39
autor: barbara123
Kocura Bura na szcześcię Ola podcięła sobie tylko boczki swojej fryzurki tak,ze nie bylo problemu z fryzurą. Nożyczki Ola umie nosić choc i tak ja pilnujemy. Wycinała przy tacie i odbiegła na bajkę do pokoju w ktorym ja karmiłam Karola. I to moje gapiostwo bo zrobiła to przymnie.
Tak naprawdę trzy latek powinien juz umieć operować nozyczkami to bardzo ważne ćwiczenie manualne
A ja mam chyba takie tam zboczenia zawodowe, choć jestem teoretyk nie praktyk w tym zawodzie A zresztą wyssałam go od mamy , która pracowała 40 lat w przedszkolu

: 10 paź 2010, 11:39
autor: aniawlkp86
hejka

na początek stawiam :ico_tort: :ico_tort: za 3 urodzinki Hani :ico_brawa_01:

co do obcinania włosków to Hania też sobie obcieła jakiś długi czas temu :ico_haha_01: miała taki kosmyk i pomimo spinek jak się schylała to jej opadał na twarz i w końcu się dziecko wkurzyło i obcięła,na szczęście nie widać gdzie :-D

: 10 paź 2010, 21:40
autor: Kocura Bura
na początek stawiam za 3 urodzinki Hani
Sto lat Haniu!!!!

: 11 paź 2010, 09:48
autor: moni26
Sto lat Sto lat :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Ania a jak tam ty się czujesz? :ico_haha_01:

Chyba każda dziewczynka ma ochotę sama sobie podciąć włosy :-D u nas na szczęście jej się nie udało.