: 06 lis 2007, 10:32
witajcie słoneczka! Widzę że podobnie jak ja wychodzicie na spacerki, więc teraz mam argument dla mojego chłopa
Natala coś ostatnio nie chce butelki..... I to jest powód do zmartwienia bo nie mogę nigdzie wyjść na dlużej o bo nie chce jeść nic poza cyccorem. Wczoraj poszłam na aerobik i musiałam biegiem wracać po zajęciach bo mała nie chciała jeśc i się darła Powiedzcie mi jak przekonać Natalę do butli?
A my dzis jedziemy z wizytą do małej Julci. Więc na razie papa
Natala coś ostatnio nie chce butelki..... I to jest powód do zmartwienia bo nie mogę nigdzie wyjść na dlużej o bo nie chce jeść nic poza cyccorem. Wczoraj poszłam na aerobik i musiałam biegiem wracać po zajęciach bo mała nie chciała jeśc i się darła Powiedzcie mi jak przekonać Natalę do butli?
A my dzis jedziemy z wizytą do małej Julci. Więc na razie papa