Strona 161 z 494

: 27 gru 2007, 18:45
autor: Katka
Emilia ja tez chętnie schrupcam Twoja zapiekanke, bo brzmi pysznie mniam :ico_haha_02:
Zulciu wracaj do zdrówka Kochana :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
babe_boom Majcia jest cudna :ico_brawa_01: A too dlaczego mąz zabrania Ci spotykac sie z nami na TT ??? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 27 gru 2007, 20:29
autor: emalia30
hej hej
no prosze jakie mam lakomczuszki tutaj hihi
nie ma sprawy-zapraszam,dla kazdej porcja sie znajdzie,bo ja lubie robic zawsze wiecej niz mniej:)
przepisik byl z glowki,ale wyszedl dobry,bo jak tylko moj M.zaczal jesc odrazu powiedzial-pycha,cos innego :)
wiec jak nie macie pomyslu polecam,jest szybki
ugotujcie makaronik rurki najlepiej,dno zaroodpornego naczynia olejem natrzyjcie,na to czesc makaronu,na niego podsmazone mielone w przyprawach (oregano,bazylia,pieprz i sol),na to miesko z puszki pociete pomidorki w sosie wlasnym i kolejna warstwa makaronu a na niego podsmazone pieczareczki,sosik (akurat kupilam taki bialy gotowy Dolmio z szyneczka i czosnkiem) i wylalam na pieczareczki,posypalam papryczka czerowna ostra i na to ser starty solidnie i do piekarnika na jakies pol godzinki 200C.-smacznego :ico_oczko:

Zulciu czym predzej mi tutaj do zdrowka prosze wracac!!
Moj M. tez nie byl wylewny,nasze relacje przed samymi swietami byly wrecz oplakane,ale dzieki Bogu po wspolnej rozmowie jest juz super i widze tez jego radosc na widok brzuszka,caluje go,glaszcze i mowi do dzidzi a po tym jak i poczul ruchy tym bardziej czesciej przyklada reke,by poczuc te slodkie kuksance.
mysle,ze to kwestia czasu i takze twoj M. pokaze jak bardzo sie cieszy z toba malenstwem pod twoim serduszkiem-moze powinnas z nim porozmawiac o tym jak bardzo by cie to cieszylo,gdybys widziala i czula to jak przezywa z toba cala ta ciaze-ja tak zrobilam-poskutkowalo ,wiec powodzenia :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-12-27, 19:34 ]
Obrazek

[ Dodano: 2007-12-27, 19:36 ]
Obrazek

: 27 gru 2007, 21:25
autor: Zulcia
emalia30, bardzo bym chciała,żeby było tak jak mówisz,ale u mnie nawet rozmowa nie pomoże.On już taki po prostu jest,wychowywał się bez mamy i żeby wykrzesać z niego jakieś wyznanie to chyba cudu trzeba.Z Zuzanką jak byłam w ciąży też taki był,nic na to nie poradzę,chociaż cholernie mi przykro :ico_placzek: Pocieszam się tym,że jak zobaczy dzidzię to się w nim obudzą uczucia,tak jak było w przypadku Zuzi.Jak ją zobaczył, to się popłakał,a potem w domku to nie odstępował jej na krok.mam nadzieję,że i teraz tak będzie.
Buziaczki
Obrazek

[ Dodano: 2007-12-27, 20:43 ]
Wymiękam jak to widzę
Obrazek

: 27 gru 2007, 23:16
autor: MONIKAB fr
moj A to do takich wylewnych to tez nie nalezy... choc brzuszek czasem poglaska... tylko ze problemik jest taki, ze on przy swoim tacie to nawet niewiele ze mna rozmawia :ico_noniewiem: nie mowiac juz o jakichkolwiek oznakach czulosci :ico_noniewiem:
teraz jest u nas tesc wiec jestesmy jak " obcy" :ico_placzek: tylko wieczorem "dobranoc" i kazdy w swoja strone (bo moj A zmeczony jest po pracy) :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
jak bylam w ciazy z wiktorkiem to bylo podobnie... choc synka kocha nad zycie...
co ja bym dala zeby zobaczyc lzy szczescia u mojego meza na widok dzidzi...
zulciu, to chyba najpiekniejszy widok... moj A cieszyl sie ogromnie jak zobaczyl swoje dziecko, ale lezki nie poplynely :ico_nienie: a szkoda...

: 27 gru 2007, 23:21
autor: Małgorzatka
Hej, hej...

Jak się macie?

A teraz trochę o :ico_ciezarowka: :-D Czuję się dobrze, dalej brzuś rośnie jeszcze raz tyle i będe miała drugie maleństwo przy sobie. Powoli turlam się do 20 tygodnia ciąży i porównuje zdjęcia brzuszka obecnego i jak byłam w ciąży z Wojtusiem ... duża różnica... ale przynajmniej ludzie zaczynają ustępowac mi miejsca w kościele bo nawet jak mam płaszczyk to widac już brzuszek :-D Ogólnie rzecz biorąc mam sie dobrze!

Maleństo czuć coraz bardziej ...

Pozdrawiam gorąco!

: 27 gru 2007, 23:59
autor: Zulcia
Widocznie Monisiu tak już musi być.Mamy takich mężów i raczej nic na to nie poradzimy.Ważne,że kochają nas i dzieciaczki.
Małgorzatka, to świetnie,że się dobrze czujesz i że dzidzia pięknie rośnie.Koniecznie wklej nam foteczkę brzusia.
Zmykam sie kąpać i spać,może jak zasnę to mnie kaszel nie będzie męczył,bo jak na razie to mam wrażenie,że mi się płuca odrywają od reszty.Buziaczki moje drogie,papa i do jutra.
Obrazek

: 28 gru 2007, 00:32
autor: szczako
Ale się rozpisałyście :)
Ja całe Święta z dala od komputera spędziłam, więc nie było mnie tu dość długo. Jutro rano wyjeżdżamy na Sylwestra, więc znów mnie nie będzie.
Bawcie się dobrze i do Nowego Roku!!

: 28 gru 2007, 00:34
autor: emalia30
Zulciu z tego co piszesz to twoj M. nie jest oziebly tylko zycie tak go potraktowalo nie dajac mu w zamian milosc i czulosc,ktora tak pragnal jako chlopiec od dwojga rodzicow,ze przyzwyczail sie do tego stopnia,iz jest to dla niego calkiem normalne nie byc tak wylewnym jak tego wlasnie pragniesz,ale wiem,ze w glebi serca kocha cala wasza trojke z wszystkich sil i gdyby nie wiem co to oddal by zycie za ciebie,corcie i jeszcze nienarodzone malenstwo :588:
Widzisz samo to,ze gdy pojawila sie na swiecie corcia on zareagowal lzami szczesia mowi za tym,ze ma uczucia,ale schowane gleboko w swoich szufladkach w serduszku
i ty potrzebujesz duzo sily na to by wszystkim okazywac duzo milosci i czulosci w domu,gdy sama w tym wlasnie momencie tego od wszystkich domownikow potrzebujesz
Pamietaj o jednym,my jestesmy tutaj i choc wprawdzie tylko wirtualnie,ale na kazda twoja radosc,lze,troske pragniemy sie z toba dzielic :ico_buziaczki_big:
Niech kazda z was o tym pamieta.To nie jest tylko forum majowych mamus,ale i tez osob z ktorymi zawsze mozna sie podzielic tym co nas boli czy trapi ,forum osob bardzo wartosciowych,czulych na cudzy bol i wrazliwych na wszystko,gotowych sie z nami smiac i plakac :ico_oczko:

Moniczko a kto wie,moze twoj M. tym razem cie zaskoczy,wiesz lata leca a ludzie sie zmieniaja,faceci dojrzewaja dluzej a przy drugim dziecku przezwyaja wszystko dojrzlej,wiec moze i lzy sie pokaza-zycze tego tobie i kazdej z was :ico_haha_02:

Malgorzatko witaj kochana,ciesze sie,ze wszystko z wami jest w nalezytym porzadeczku,dzidza szczesliwie i zdrowo rosnie a ty sama promieniejesz i az czuc pozytywna energie w twym poscie :ico_haha_02:

milego wieczorku,spijcie smacznie i do juterka moje majoweczki Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2007-12-27, 23:38 ]
szczako Do Siego Roku kochana-wybaw sie tam za mnie,bo ja sylwka spedze kolejny raz w domku - Obrazek
do zobaczonka po
papa

: 28 gru 2007, 10:42
autor: babe_boom
nieee no napisałam takiego długiego posta i mi skasowało :ico_zly:

moja dzidzia coraz bardziej aktywna, czuję ją/go już w ciągu całego dnia :-D


emalia30, ja robię trochę zbliżone danie z makaronu do Twojego, kupuję te największe rurki, nadziewam je ugotowanym mięsem mielonym z pieczarkami i ząbkiem czornku, układam w naczyniu żaroodpornym (2 warstwy) i zalewam sokiem pomidorowym, makaron jest surowy. Wkładam do piekarnika na około 40 minut (z soku pomidorowego robi się taki gęsty super sos) i po tych 40 minutach wyjmuję na chwilkę posypuję mozzarellą i wkładam dosłownie na chwilunie aż ser się rozpuści. Pychotka, normalnie sobie smaka narobiłam ale mój mąż za tym nie przepada a dla samej siebie to za dużo tego musiałabym jeść chyba prtzez 4 dni hihi

a dziś na obiadek mam takie kotleciki też są pycha:
2 piersi z kurczaka pokroić w małą kostke, dodac 2 łyżki mąki, 2 łyżki majonezu wbić 2 jaja, doprawić wegetą, solą in piepszem. Przykryś folią aluminiową i wstawić na pół godziny do lodówki. Nakładać łyżką na patelnie i smażyć. Wygląda troche jak racuchy, ale pyyyyychotka jest :-D

zapomniałam dodać, że jak się wyciśnie do tego ząbek czosnku to jest o niebo lepsze :-D

: 28 gru 2007, 11:34
autor: MONIKAB fr
Obrazek

witajcie kochane:)
emalia, dziekuje za slowa otuchy... piszesz ze mezus "dojrzeje" :ico_oczko: oj szczerze w to watpie, bo to juz dojrzaly mezczyzna (miesiac po trzydziestce :ico_oczko:) musze juz tylko zaakceptowac to jaki jest i nie liczyc na zmiany...co zrobic...
Zulciu, masz racje... nasi mezowie moze nie dokonca potrafia wyrazic to co czuja... ale na pewno nas kochaja :-)
jak Twoje samopoczucie dzisiaj?
szczako- zycze udanej zabawy sylwestrowej
Malgorzatko ciesze sie ze macie sie dobrze, zagladaj tutaj czesciej, bo jeszcze bedziesz majoweczka :ico_nienie: zobaczysz :-)
babe_boom ale nam tu apetyczne przepisiki zaserwowalas :ico_haha_01: napewno niebawem sprobuje zrobic cos takiego :-)