Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

11 gru 2011, 22:33

kwiatunio napisał/a:
przytulanki i bliskość nie musi się skończyć seksem
dla nas, ale nie dla faceta
to ja chyba pod tym względem mam innego faceta :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 gru 2011, 22:34

to ja chyba pod tym względem mam innego faceta :ico_wstydzioch:
he he, na to wygląda, więc masz ideał w domu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

11 gru 2011, 22:35

więc masz ideał w domu
nie przesadzajmy do ideału to mu bardzooooo daleko :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 gru 2011, 22:37

nie przesadzajmy do ideału to mu bardzooooo daleko :ico_sorki: :ico_sorki:
he he, to pod tym względem chociaż nie możesz narzekać :-)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

11 gru 2011, 22:47

O patrze dyskusja o facetach na pierwszym planie. Szkieletorek współczuję, w sumie to nie mam pojęcia jak pomóc, bo ani ja ani mój mąż nie jesteśmy uparci na tyle. U nas wystarczy, że jeden lub drugi podejdzie zacznie rozmawiać lub przytuli i po problemie. Co do seksu i przytulania to mój mąż też nie z takich, żeby tylko o tym myśleć i przytulanki nie zawsze kończą się seksem, bo my to takie pieszczochy jesteśmy, lubimy się przytulać hehe, i Alanek tak samo :-D

Mój łobuz jeszcze nie śpi, siedzi ze mną przed komputerem i niby zasypia - śpiewając sobie kołysanki - aaa...aaa...eee...eee - śmieszne to bardzo :ico_brawa_01:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

11 gru 2011, 23:12

kwiatunio, to malutka kolki ma?? :ico_noniewiem: ,ja nawet nie wiem co to kolka,ani jedno z moich nie miało.

szkieletorek a moze tak jak dziewczyny piszą przerosło go to?? Może tez spróbuj na spokojnie wytłumaczyc mezowi,żeby dał ci troche czasu ,jednak to dopiero 2 miesiace i musicie przywyknac do nowej sytuacji??

Mi teraz tez strasznie brakuje kogos kto by wsparł,przytulił,ale co zrobić :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

11 gru 2011, 23:15

to malutka kolki ma
na szczęście powoli mijają i wieczory są już spokojniejsze :ico_sorki: czasem w nocy jeszcze brzuszek Jej dokucza ale nie jest źle :ico_sorki: moja Julka też nie miała kolek :ico_sorki:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

11 gru 2011, 23:36

kwiatunio, oby szybciutko minęły,bo to męczące dla takiego maluszka :ico_sorki:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

11 gru 2011, 23:43

Nie wiem czy mojego to przerosło bo kocha małą.Jak jest w domu to naprawdę dużo się nią zajmuje i nigdy nie miał ale gdy mu mówiłam weź się nią zajmij. Śpi nadal z nami , nie przeszkadzają mu pobudki małej .

Inia to mam nadzieję że u nas się to poprawi z czasem i oby jak najszybciej. Z jednej strony jestem najszczęśliwsza na świecie bo mam mała a tak bardzo tego pragnęłam tylko brakuje mi teraz mojego drugiego szczęścia by był z nami .
przytulanki i bliskość nie musi się skończyć seksem
dla nas, ale nie dla faceta
No właśnie .Dla mojego to z długa przerwa .Hehe a liczyłam na to że skoro był przy porodzie to mu zbrzydnie na jakiś czas a jemu nic a nic heh

Inia moja właśnie zasnęła w koszyczku obok.
A co do tego że tak późno zasypia to znajoma mówiła mi iż jej synek jak miał alergie to tak samo miał problemy z późnym zasypianiem i jej kilka znajomych tak samo.Ciekawe czy to prawda ale faktycznie ona kiedyś mi max o 21 już spała a od ka te chrostki się pojawiły to się pogorszyło.Czas pokaże jak będzie.
Mi teraz tez strasznie brakuje kogos kto by wsparł,przytulił,ale co zrobić :ico_noniewiem:
Tobie to dopiero musi być ciężko.

Mój P poszedł jakąś godz temu do sypialni spać a myśmy zostały bo mała nie spała.Nakarmiłam ją i tak sobie do niej mówiłam co mi leży na sercu, pobeczałam sobie a ona wtedy tak się do mnie uśmiechała słodko .Taki uśmieszek a może dać tyle siły i radości.

[ Dodano: 11-12-2011, 22:47 ]
kwiatunio, to malutka kolki ma?? :ico_noniewiem: ,ja nawet nie wiem co to kolka,ani jedno z moich nie miało.
Moja też nie miała jak na razie , a jem a raczej jadłam wszystko .Ale smażone kapusta i tłuste ja nie rusza.

A propos jedzenia to wczoraj wieczorem zjadłam tortille domowa, tylko placki kupowałam gotowe, było mięsko oliwa z oliwek i ogólnie bardzo syta kolacja,rano śniadanko i na obiad też pojadłam mięska i dziś cyce mam zupełnie inne.Pokarmu znów full, więc chyba pożywniejsze i tłuściejsze jedzonko coś daje.

Karina a jak u ciebie właśnie sprawy sercowe?

[ Dodano: 11-12-2011, 23:06 ]
Widzę że nie ma nikogo więc ide spać.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

12 gru 2011, 00:11

SZKIELETOREKuy mnie wszystko om z meżem, my tak mamy, ze raz na jakis czas sie od siebie odsuwamy i jestesmy dla siebie wredni ale mija to na szczescie, nie jest jak u Ciebie, i mi się wydaje, że tak jak piszą dziewczyny nowa sytuacja w pewien sposób go przerosła, są mężczyni którzy nagle stają się zupełnie inni po pojawieniu się dziecka, jest opiekuńczy dla małej to dobrze, ale może on się boi być blisko ciebie, że zabiera ci czas który małej mozesz poświecić, a że chce seksu to normalne, nie można obwiniac facetów za pociag seksualny do swojej żony, ciesz sie tym, tyle, że musisz z nim pogadać o tym co myślisz, jak się czujesz w tej sytuacji, może on nie wie co się kryje w twojej głowie, może też myśli że jestes na niego zła za coś, Ja na Twoim miejscu poczytałabym o tym, jest wiele artykułów w necie na temat "jak zachowują sie mężczyźni gdy pojawia sie dziecko" i to artykółów z opinią psychologówm nie naszą kobiet - bo kazdy facet i każda kobieta jest inna a tym bardziej każdy związek.
U nas rozmowa wiele daje, są dni gorsze, ze nie mamy nawet chęci ze sobą gadać, ale to mija, jednak mamy siebie tutaj tylko i czasem chcemy od siebie odpocząć a nie mamy jak, nie ma gdzie iść na dłużej, nie ma nawet chwili odpoczynku od dzieci, wykorzystaj kiedyś chwilę jak dziadki z małą ida na spacer i siądź i pogadaj z meżem, powiedz mu to co dziś małej powiedziałaś, popłacz sie nawet jak potrzebujesz, ale i pozwól jemu się wypowiedzieć co go dręczy, nawet jeżeli powie że chodzi o seks, to zapytaj czemu jest on taki wazny teraz, zapewnij ze dla ciebie też jest istotny, ważny ale chwilowo na innym planie niż dla ciebie, dojdzcie do kompromisów, nie wiem małe pieszczoty, przytulanki, bo nie trzeba od razu sie kochać, a moze poprzez te pieszczotki jednak zachcesz czegoś dalej?
Mój mąż też z tych co uważają, że może być miło bez penetracji jak to on mówi, same przytulanie i głaskanie się nawzajem moze dać więcej frajdy i uczucia miłości jak seks i orgazm. Poczucie bliskości jest ważniejsze!
Porozmawiaj z mężem - tylko tyle mogę ci doradzić i trzymam kciuki!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość