Strona 162 z 752

: 20 sty 2008, 15:55
autor: Małgorzatka
Zulcia, spinka Dziękuję za życzenia!

: 20 sty 2008, 21:08
autor: spinka
Nie mogłam sie powstrzymać, żeby Wam tego nie pokazać.
Obrazek

Witam rano, a tutaj znowu nikogo niema, nikt nie zagląda - szkoda!
My na nogach od 7 i spać się nam chce, bo wczoraj oglądałyśmy o 22 na Polsat zdrowie i Uroda Odyseję życia pierwszy trymestr, dzisiaj na tym samym kanale będzie 2 trymestr o 18.20 polecam, program trwa godzinę, jest pokazane jak dzidzia wygląda i omówiony rozwój.
Biorę sie za śniadanko, naszła mnie ochota na płatki na mleku, jak zjem to zajrzę.

: 21 sty 2008, 10:18
autor: Marta26
Hej ja juz pranko wstawiłam, śniadanko zjadłam i teraz troszkę ogarne chatke. Koło południa jedziemy z M. do moich rodziców ,zjemy obiad i m. do pracy pojedzie a ja zostane u nich do jutra. Dzidzius chyba niezle rozpycha mi sie w łóżku, dzis boli mnie ewidentnie z prawej strony jajnik, pewnie jest naciśniety, zwykle tak go czułam po USg jak był" wymacany" :ico_oczko: Postaram sie dzis sobie poleżeć, bo ostatnio za duzo różnych "pobolewan" mam

: 21 sty 2008, 10:25
autor: spinka
Hek Marta, właśnie i jak ten Twój ból brzusia? Przeszło? Za dużo chodzisz może mnie tez 2 dni pobolewał w nocy brzuszek, bo nie miałam jak poleżeć w dzień, wczoraj leżałam i nic nie boli. No może poza fikołkami Małej, które wczoraj wieczorem boleśnie odczuwałam, ale i tak byłam szczęśliwa, że daje znaki.

: 21 sty 2008, 10:26
autor: siunia
Witajcie.

Ja właśnie jem śniadanko i zaraz biorę się do sprzątania.
Mąż w szkole (na kursie języka), a Milano ogląda bajkę.

spinka, rewelacyjne te zdjęcie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Marta26, poleniuchuj poleniuchuj jak masz okazje :ico_oczko:

: 21 sty 2008, 10:28
autor: Marta26
spinka, pobolewał mnie brzuch wczoraj też- tak jak naokres ale brałam nospe i magnezik. Dzis boli ten jajnik ,zaraz sie położe. Brzuch na szczęście nie jest twardy wiec myślę że te bóle to przez rozciąganie, za ok. tydzien idę do lekarki to jej powiem, jakby jednak bolało ciągle to pójdę w ten czwartek

: 21 sty 2008, 10:33
autor: spinka
Poleż, odpocznij, będzie dobrze :ico_buziaczki_big:

: 21 sty 2008, 10:45
autor: NOWA
Cześc dziewczynki i ja juz po śniadanku, normalnie tak mnie po nim zemdliło :ico_szoking: (pierwszy raz), ale na szczęście już jest dobrze.
Z kawką na wszelki wypadek poczekam, aż mi się w żołądku unormuje :ico_noniewiem:

Wczoraj czułam sie fatalnie :ico_olaboga: , byłam tylko na chwilę na uczelni, oddac cwiczenia, jak wróciłam do domu, praktycznie cały dzień przeleżałam, na nic nie miałam siły, chyba musiałam odreagowac weekendowy stres. Bolał mnie brzuch i głowa.

Ale na szczęście dziś jest lepiej :ico_brawa_01:
Muszę Wam powiedziec, że moje maleństwo coraz częściej i intensywniej daje o sobie znac :ico_brawa_01: Czuję je teraz również w ciągu dnia. Już nie mozna tego nie odróżnic od np żołądka, ale jednak najbardziej lubi wieczór i w ogóle jak jestem w pozycji leżącej, wtedy nieźle w brzuszku bryka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-01-21, 09:49 ]
Spinka super ta fotka :ico_brawa_01: ,w pierwszym momencie pomyslałam, że to Twój brzusio :ico_wstydzioch: :ico_puknij:

Marta jak Cię boli to najlepiej poleżec, a może to ze stresu, ja tak tez mam jak sie denerwuję, boli mnie dziwnie brzuch. Ja też dziś jadę do mamy w odwiedziny i na obiadek :-)

Siunia Ty zapracowana dziewczyno :ico_nienie: , jak zaczniesz sprzątac w poniedziełek to będziesz miec taki cały tydzien :-)

: 21 sty 2008, 11:01
autor: Marta26
Myślę że stres też się przyczynił. Na razie nie panikuje bo na początku ciąży tzn. ok 7 tc jak lekarka pytała czy mnie cos boli i mówiłam wtedy że mam takie bóle jak przed okresem to mówiła że to rozciąganire sie macicy, a ostatnio brzuchol bardzo szybko mi sie powiększył wiec pewnie szybko macica rosła. Byle tylko szyjka sie nie skracała, i tak mam chyba krótka tak w ogóle bo w karcie mi wpisała 2 cm, no a ponoc powinna byc 3-4. Ale lekarka mowiła mi zawsze że wszystko jest OK i oby tak było. Nie chce zostac unieruchomiona włóżku bo strace rok w szkole, ale wiadomo dzidzia najwazniejsza, dla niej zrobię wszystko,ale teraz mam trochę luzu wiec będe leżała grzecznie :ico_haha_02:
Fajnie że Wasze myszki juz szaleja, moja leciutko kopnęła raz w sobote a od tej pory cisza, ale wiem że jeszcze 2-3 tyg. i bedzie szalec jak u was :ico_brawa_01:

: 21 sty 2008, 11:07
autor: NOWA
Marta co do bólów takich na @ to ja tez często na początku miewałam i teraz też się zdarzają. A co do szyjki to ja tez mam krótką, ale to się zmienia. Na przed ostatniej wizycie mówiła o krótkiej szyjce i przodującem łożysku, kazała uważac. A już na ostatniej mówiła, że powinno byc dobrze. Owszem szyjka krótka, ale grunt, że jest zamknięta ( czy cuś takiego :ico_noniewiem: )