Cześć!
My z Zuzią w domciu siedzimy, bo wieczorem miała temp. A dziś jak ręką odjął, więc pewno jutro pójdzie do przedszkola.
Tylko ja miałam ta wizytę u dentysty i nie pójdę, nie mogę się tam dodzwonić
No ja też mam problem z chrzestnymi dla Młodego, nie mam za bardzo kogo poprosić. Nawet z kuzynostwem nie utrzymuję bliskich kontaktów, a jednak wolałabym,żeby to była w miarę bliska mi osoba.
A jak to jest z osobami po rozwodzie, moga być chrzestnymi?
U mojej siostry syna był jej szwagier, który ma tylko ślub cywilny i ksiądz był oburzony i nie chciał się zgodził i Tomek jest wpisany jako świadek chrztu, a nie chrzestny

I nawet ksiądz na pamiątce go nie wpisał i wygląda jakby Filip miał tylko chrzestną- mnie
A Zuzię to chrzciliśmy jak miała 2 miesiące- grzeczniutka była bardzo. To był koniec listopada, zimno już było i spoko wytrwała całą mszę, bo chrzest był w trakcie mszy. Teraz też pewno ochrzcimy jak najszybciej, może jeszcze ciepło będzie. I teraz to będę chrzicic po mszy, jak siostra zrobiła.
może w końcu się dowiem co jest w brzuszku
też się nie mogę doczekać! Czekamy na info!