Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Może "niespodzianke"?

Nie wiem czy niespodzianka to dobre określenie, co by się źle nie skojarzyło...
A tak:
"nick - jeszcze nie wie kogo pod serduchem nosi" ?

Gabi, miałam na myśli to, że niespodzianki są miłe lub nie miłe. Bo takie i takie się zdarzają...
No niech inne dziewczyny się wypowiedzą

Wrzuciłam na avatarka moja facjatę co by się lepiej nam rozmawiało

Elegancko

Mi niespodzianki sie tylko pozytywnie kojarzą

no mi własnie też zresztą ja tam lubie niespodzianki
a ja dalej konsumuje śmieciowe jedzonko teraz wzięłam się za pizze ,a popołudniu byłam z dzieciakami na pysznych gofrach ,a wiecie co jest najlepsze że jem takie śmiecie a praktycznie tylko mnie wybrzusza

niech się jeszcze inne dziewczyny wypowiedzą, jak chcą

ja się nie wypowiadam bo wiem kogo pod serduchem noszę
Mad., bardzo ładny avatarek
Faktycznie Jadzi od wczoraj nie było może ma problemy z netem

A my dzisiaj poszliśmy do kina na Smerfy Fajna bajka, dawno się tak nie pośmiałam a przy okazji objadłam się popcornem więc jestem podwójnie zadowolona
Hmmm znowu zaczyna u nas grzmieć

A my dzisiaj poszliśmy do kina na Smerfy

o ja to już dzisiaj masz rację a ja obiecałam córce że też pójdziemy do kina i obie zapomniałyśmy

Gabi jaki Lilusia ma śliczny nowy suwaczek

A u nas po mega ulewie, w międzyczasie słonko i jeszcze do tego pioruny, czego efektem tęcza. Wszystkiego naraz to ja chyba nigdy nie widziałam hehe

Aga26, dzięki bardzo
Ja nie mam kogo na Smerfy zabrać niestety jeszcze :P

Smerchy

Śmieciowe jedzenie niestety też mi wchodzi najlepiej plus owoce.
Ja już od początku ciąży mam 4,5 kg na plusie.

no i dobrze mówisz ,koniecznie pizza z dużą ilością sera,a z owoców najlepsze są nektarynki i brzoskwinie ,chociaż w sumie na widok kazdego aż mnie trzęsie
a z tymi kg szybko cię gonie przez miesiąc doszły mi 2 kg

I jeszcze śliwki

nic nie mów ost sobie 3 kg kupiłam i sama zjadłam aż mi wstyd było jak mąż się spytał o śliweczkę a ja mu na to że nie ma już ale mam za wstręt do kiełbasy z grilla nawet się patrzeć nie mogę

Ika, jak masz takie same smaki jak i ja, to chyba rzeczywiscie dziewczyna będzie

15 września mam sprawdzanie płci bo wstępnie lekarz właśnei zalozył że to dziewczynka bo na chłopca mu nie wygląda ale jak sam powiedział to za wcześnie i na następnej wizycie już powinno być lepiej więc trzymaj kciuki

Ja też mam jakieś 4,5kg na plusie chociaż przy Emilii w tym okresie to fiu fiu pod 15kg podchodziłam

Z owoców to ja z kolei winogrona, śliwki i arbuza pochłaniam

Jej ale u nas burza się rozszalała