U mnie po grzmiało, powiało, popadało przez 15 min potem zrobiło się chłodniej i za chwilę znowu żar z nieba więc Kongo-parno, duszno i gorąco.Murchinson, i mnie też pochmurno i bardzo wieje,a burze gdzieś bokiem przechodzą
Lilo, zdjęcia super. Podsunęłaś mi pomysł na weekend z siostrzeńcem
Gosha, jak noga?