Strona 163 z 752

: 21 sty 2008, 11:19
autor: Marta26
NOWA, mi własnie ani ten co robił usg ani moja ginka nie mówili że mam krótka szyjkę dlatego zdziwiłam sie widzac 2cm w karcie, byle się nie skracała to bedzie OK, a bóle to pewie też z nerwów bo dziś się wkurzyłam na M. to zaraz czuję brzuch :ico_puknij:
Zmykam ,buziaki!

: 21 sty 2008, 11:20
autor: NOWA
Miłych odwiedzinek i odpoczynku Papa :ico_papa:

[ Dodano: 2008-01-21, 10:30 ]
No ja już jestem z :ico_kawusia: kto ma ochotę, dziś trzeba sie koniecznie wspomóc. U mnie za oknem fatalna pogoda, brzydko, szaro i mokro, cały czas pada, a podobno znów ma przyjśc zima :ico_szoking: , a tak wiosennie przez te ostatnie dni sie zrobiło.

: 21 sty 2008, 11:38
autor: lulu_
Cześć :ico_ciezarowka: !!!
Od piątku mój Ł. okupował kompa i nie mogłam się do Was odezwać. Poza tym też ostatnio gorzej się czułam. W piątek wyszłam zrobić badania i załatwić kilka spraw, a pogoda jest okropna, wiec wróciłam przemoczona, zmarznięta i z bólem głowy. No i w sobotę zbierało się na choróbsko, a ja jeszcze na zakupy pojechałam :ico_puknij: Dołożyłam do tego omdlenie i w niedzielę wylądowałam w łóżku :ico_placzek:
A dziś od 6 już nie śpię. Nie mam nocy, żebym nie musiał zaliczyć kibelka :ico_noniewiem:
Dziś idę do innego gina, może mnie wreszcie zbada, bo ten poprzedni badał mnie tylko na pierwszej wizycie w listopadzie.

Marta, miłego dnia życzę!!

[ Dodano: 2008-01-21, 10:39 ]
Nowa, ja się chętnie przyłączę :ico_kawusia:

: 21 sty 2008, 11:45
autor: NOWA
Cześc Lulu_ a to ci niedobry mąż :ico_nienie:

Widzę, że jak każda z nas masz gorsze i lepsze dni :ico_olaboga:
A gina zmień, chyba jakis mało profesjonalny :ico_noniewiem:, mnie moja bada na każdej wizycie (tylko fakt, ja miałam te plamienia więc może dlatego), ale jak masz się stresowac, to dobrze robisz. A skąd u Ciebie nocne wymioty, może za dużo zjadasz na wieczór?

: 21 sty 2008, 11:56
autor: lulu_
Na szczęście nie wymioty, tylko sikam ostatnio w dzień co 20 min :ico_wstydzioch: no i w nocy też muszę wstawać co najmniej raz. A jak obudzi mnie nad ranem to już nie mogę zasnąć.

[ Dodano: 2008-01-21, 10:59 ]
A gin rzeczywiście coraz mniej mi się podoba, bo co drugą wizytę mógłby mnie zbadać. Chodzę i tak nie częściej jak co 4-5 tygodni. A do tego drugiego lekarza zapisałam się jeszcze w październiku, tylko takie kolejki są..hahaha

: 21 sty 2008, 12:00
autor: NOWA
lulu_ pisze:Na szczęście nie wymioty, tylko sikam ostatnio w dzień co 20 min :ico_wstydzioch: no i w nocy też muszę wstawać co najmniej raz. A jak obudzi mnie nad ranem to już nie mogę zasnąć.


AAAA :-) , z sikaniem w dzień tez tak mam :ico_haha_01:dzidzie na pęcherz naciskają , w nocy na szczęście jeszcze się nie budzę, ale rano owszem jak się obudzę, to już nie ma szans na ponowne zasnięcie :ico_oczko:

: 21 sty 2008, 12:05
autor: lulu_
To moja dzidzia nieźle rozrabia Pewnie skacze na pęcherzu jak na piłce :ico_brawa_01: Ruchy za to słabiutko jeszcze czuję, a czasem nawet przez cały dzień nic. Chciałabym już tak jak Wy cieszyć się z szaleństw w brzuszku.
Dziś znowu śniło mi sie, że urodziłam wcześniaczka. I po raz drugi była to dziewczynka. Ciekawe czy się sprawdzą moje sny :-D

[ Dodano: 2008-01-21, 11:06 ]
Z dziewczynką, nie wcześniaczkiem :ico_wstydzioch:

: 21 sty 2008, 12:16
autor: NOWA
Ja też już chciałabym wiedziec, kto u mnie brzuszku tak rozrabia, a do wizyty i USG jeszcze dwa tygodnie. Mnie się jeszcze dzidzia nie śniła, ale za to moje mysli krążą wokół dziewczynki :-) :ico_noniewiem:
Już niedługo doczekasz się konkretnych kopniaczków :-D , ja w nocy zamiast spac, to słucham zadowolona jak maleństwo szaleje, super uczucie :ico_brawa_01:

: 21 sty 2008, 12:24
autor: lulu_
My też musimy poczekać 2 tygodnie do USG. Mój Ł. jeszcze bardziej nie może się doczekać i ostatnio robił test - poprosił dzidzię, żeby nam troszkę podpowiedziała. Jeden kopniak oznaczał - dziewczynka, a dwa - chłopiec (bo faceci mają więcej siły :-D ). Po 45 min dostałam 1 kopniaczka :ico_oczko: Jednaj poczekam do bardziej profesjonalnych metod ustalania płci, zanim zdecyduję się na pierwsze zakupy.
Ale jeśli będzie dziewczynka, to cała moja rodzinka się ucieszy, bo ostatnio (tzn. od 9 lat) rodzili się sami chłopcy.

[ Dodano: 2008-01-21, 11:32 ]
Idę zrobić obiad i ogarnąć bałagan...
:ico_papa:

: 21 sty 2008, 12:36
autor: NOWA
U mnie z płcią rodzących się jest różnie, patrząc na moją i m. rodzinkę to chyba pół na pół. Nie ma typów (choc tesciowa mówi o wnuczce), raczej wszyscy chcieliby, żeby było zdrowe, bo to najważniejsze :-) Ale właśnie chociażby ze względu na kupienie czegokolwiek jestem ciekawa.