Ja nie używam pampersów w ogóle...on po prostu popuszcza...woła, ale trochę za późno...a nie zabardzo bym chciała, aby mi się młody cofnął do pampersów...dość długo z tym walczyliśmy...tam panie maluchy przebieraja w papmersy ,dasz tyle ile trzeba iych pampkow i tyle
To tak się mówi łatwo...ale ja się ciągle przejmuję...im bliżej tym ja się gorzej psychicznie czuję i mam wrażenie że Młody się cofa w rozwoju...rozwala jedzenie dookoła, pije TYLKO ze słomki - a pił już z kubka...ja nie wiem co się z nim dzieję...
on ma dopiero ponad 2 latka ,zobaczysz jak pani go w czyms pochwali to z dumy bedzie puchł 
i sama nie wiesz kiedy a bedzie i to i tamto umial..panie naprawde pomagaja dzieciom w wielu czynnosciach ,nie badz ambitna za malego 
