Strona 165 z 278

: 07 lip 2007, 23:18
autor: izuleczeek
Wiem właśnie że skurcze nie zawsze oznaczają że to już....
Tylko że ja mam je już 4 tygodnie....
I uwierz czasem to nie moge się ruszyć z bólu....
Ponoć 37 tydzien to już jest ciąża donoszona...
Także u mnie duzo nie brakuje...
Tym bardziej że dzidek ponoć ma już ponad 3 kilo....

Wiadomo że im dłużej posiedzi tym niby lepiej...
Jednak ja do 40 tyg b.nie chce dobrnąć....

[size=150]A bóle okresowe pod koniec ciąży świadcza o treningu macicy [/size]

Nie chciałam wiedzieć...
Choć powiem Tobie że jak mnie lekarz pytał czy chce to ciekawość mnie zrzerała...
Najwazniejsze że dałam rade i dowiem się dopiero jak wyjdzie...

: 07 lip 2007, 23:22
autor: Aga78
oj wiem, że to ciężko, sama się męczę, ale jakoś damy radę :ico_oczko:

a nie bierzesz żadnych tabletek?

[ Dodano: 2007-07-07, 23:23 ]
to chyba dobrze, ze mnie tak boli?????? bo bardzo bym chciała rodzić tym razem bez żadnej oksytocyny itp

: 07 lip 2007, 23:24
autor: izuleczeek
Brałam ale przerwałam....
W 9 miesiącu ciąży stwierdziłam ze nie ma sensu już brać....
Po co mam faszerowac siebie i dziecko jak już tak naprawde nie jest to tak potrzebne....

Miałaś wywoływany poród ??

A że boli to dobrze ...

: 07 lip 2007, 23:26
autor: Aga78
Brawo za decyzję, ja tym razem nie mogłam sie powstrzymać, żeby sie nie zapytac :ico_wstydzioch: , ale nie wiedzieć jest naprawdę cudownie :ico_brawa_01:

teraz wiem i już sie tak przyzwyczaiłam, że gdyby się pomylił to normalnie w pierwszej chwili poczulibyśmy się bardzo rozczarowani..... ale tylko przez chwilę :-) - mam nadzieję :-D

[ Dodano: 2007-07-07, 23:31 ]
no własnie brałam fenoterol od 6 miesiąca- bycze dawki- chociaż nie wiem dlaczego nie czułam żadnych dolegliwości, ale gin stwierdziła, że się brzuch stawia :ico_olaboga:

no i najpierw odeszły mi wody, zero rozwarcia i zero skurczów- więc szpikowali mnie oksytocyną- ale urodziłam tydzień wcześniej czyli w38/39tc

myślę, że te tabletki rozregulowały naturalny cykl, najpierw wstrzymują a poxniej organizm wariuje i jest nieprzygotowany a tu rodzic trzeba

: 07 lip 2007, 23:31
autor: izuleczeek
Oj mylą sie dość często nawet hehehehe...
Chyba że powiedzą na 100% to wtedy możesz (prawie)spać spokojnie....
Zresztą zależy jeszcze od lekarza...

Było ciężko się powstrzymać no ale obiecałam M. :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:


No dlatego te rozkurczowe odstawiłam....

: 07 lip 2007, 23:37
autor: Aga78
tym razem też mialam brać, ale ryzykuję i nie biorę :-) :ico_noniewiem: , mam nadzieję, że teraz juz jest i tak w miarę bezpiecznie.... i ich nie potrzebuję

[ Dodano: 2007-07-07, 23:38 ]
a poza tym od ostatniej ciąży mam arytmię serca- :ico_zly: pewnie przez te leki, bo mnie tak kołatało :ico_zly:

: 07 lip 2007, 23:47
autor: izuleczeek
Całkiem możliwe....
Chociaż arytmie możesz mieć z powodu ciąży...
W końcu serduszko szybciej pracuje i ciężko jest czasem mu wyrobić....
Więc możliwe że to pozostało tobie przez ciąże a nie leki....

ja też stwierdziłam ze bez sensu jest brać te rozkurczowe teraz...
Choć powiem tobie że nawet jak je brałam to guzik pomagały...
Skurcze może i były mniej bolące ale były

: 07 lip 2007, 23:52
autor: Aga78
ale w ciąży arytmii nie mam :ico_szoking: ...............
............. mąż już teraz się cieszy, że ciąża mi służy i to na pewno nie bedzie ostatnia :ico_puknij: :-D

: 07 lip 2007, 23:54
autor: izuleczeek
Mi chodzi o twoją poprzednią ciąże...
O to że serducho miało za duży wysiłek i z tąd arytmia po ciąży....

Ja też mam arytmie, ale od dziecka...
I w ciąży nie mam żadnych oznak....
Modle się do nieba by mi już nie wróciła

: 07 lip 2007, 23:58
autor: Aga78
myślisz, że może już nie wrócić????

wiem , że to ostatnia ciąża mogła być przyczyną ale w tej ciąży nic....cisza
a poza tym ja mam taką której się ponoć jeszcze nie leczy :ico_szoking: :ico_noniewiem: