: 04 sty 2008, 20:58
basia24, to wspaniale, że wszystko jest w porządku
A ja, mimo +17kg, nie puchnę. Zauważyłam jednak, ze nogi mi puchną, jak mam zbyt wysoką temp. w sypialce. Dlatego wyłączam grzejniki pomimo tego ziąbu na Pomorzu. Zresztą, muszę przyznac, ze w mieszkanku nie jest zbyt ciepło, bo większosc scian to szczyty (a blok nieocieplony), no i my tez nie odkręcamy wszystkich kaloryferów, nie chcemy się przegrzewac (co nie oznacza,ze siedzimy w skarpetach i grubych swetrzyskach)
A ja, mimo +17kg, nie puchnę. Zauważyłam jednak, ze nogi mi puchną, jak mam zbyt wysoką temp. w sypialce. Dlatego wyłączam grzejniki pomimo tego ziąbu na Pomorzu. Zresztą, muszę przyznac, ze w mieszkanku nie jest zbyt ciepło, bo większosc scian to szczyty (a blok nieocieplony), no i my tez nie odkręcamy wszystkich kaloryferów, nie chcemy się przegrzewac (co nie oznacza,ze siedzimy w skarpetach i grubych swetrzyskach)