: 05 wrz 2011, 09:09
Hejo!
U nas też nocka ok, pobudka była po 4, a potem koło 7.30 Teraz też właśnie Maksio zasnął, pewnie pośpi do 11
Murchinson, no to dobrze, że Mateuszek już sobie uregulował to spanie ja też mam dla Maksio mało ciuszków na jesień. Muszę mu kupić jakąś kurteczkę jakieś spodenki i sweterki.
Jakiegoś mam lenia dzisiaj, nie chce mi się nic. W piżamie jeszcze chodzę
U nas też nocka ok, pobudka była po 4, a potem koło 7.30 Teraz też właśnie Maksio zasnął, pewnie pośpi do 11
Murchinson, no to dobrze, że Mateuszek już sobie uregulował to spanie ja też mam dla Maksio mało ciuszków na jesień. Muszę mu kupić jakąś kurteczkę jakieś spodenki i sweterki.
Jakiegoś mam lenia dzisiaj, nie chce mi się nic. W piżamie jeszcze chodzę