
a no widzisz...może i to jest sposób, antos też raczej woła na kibelek "sisi" ... kurcze trza było wcześniej zacząć z tym nocnikiemMaggie nareszcie jesteś! ja dałam sobie spokój z nocnikiembo Radek wpada do łazienki za mną albo za Marzenka i próbuje naśladować nas - tatuś cwaniak zawsze się porządnie zamyka w łazience - więc nocnik jest do zabawy, a siku robi się na ubikację i w dodatku na siedząco i na koniec każe se podać papier
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość