Strona 167 z 1361

: 11 sie 2007, 20:45
autor: anza
qrcze ale dlaczego tak się robi przecież podobno to się powinno dostosowywać do zapotrzebowania dziecka :ico_zly:
i to bez herbatek itp. wrrrrr

: 11 sie 2007, 21:09
autor: Ewcik
hej hej hej
Melduję się grzecznie i posłusznie. Tyle napisałyście ze nie wiem która co napisała. wiem że zawitała do nas Muka ze swoim synkiem. Witaj kochana.
Ja siedzę sobie u teściów i przygotowuję się do ślubu. Sukienkę udało mi się wypożyczyć, to znaczy zamówić do wypożyczenia. Dokupiłam też już dodatki: buty, spinki do włosów, naszyjnik, pończochy, rękawiczki, welon (tfu). Łącznie wszystko wyniesie ok 1000zł. Całe szczęście ze my za to nie płacimy.
Ala cały dzien spędziła dziś na dworze, teraz śpi jak zabita. Nie ma to jak świeże wiejskie powietrze.

kamizela wyobraź sobie że ja też kończyłam kk w 2006r i miałam sporo znajomych na PO. Działałam dosyć prężnie w samorządzie studenckim. eh piękne czasy to były

: 11 sie 2007, 21:28
autor: GLIZDUNIA
Moje szczescie juz spi....i wystarczylo dzis mleka do uspania....
Zmeczyla sie troche spacerowaniem bo ciagle sie krzywila w strone krzakow na chodnikach-uwielbia liscie,kwiaty i drzewa,a przy doniczce moze siedziec i pol godziny bez ruchu :-D cos ten zielony kolor na nia tak dziala---niby uspokajający nie?

Ostatnio nie mozemy sie nią nacieszyc...mam juz pelną plytke na kamerze ,trzeba zgrac na kompa i nauczyc sie wstawiac na neta to Wam pokarze---i tu uklony w strone męża Zborry :ico_sorki: :ico_wstydzioch: .Najfajniejsze sa chyba te smiech w glos...no serducho sie ze szczescia gotuje....trzeba to pozgrywac no trzeba :ico_brawa_01:

Kobitki...ja nie wiem co z tym mlekiem w cyckach-przeciez robimy wszystko jak matki polki to czemu mleko sie konczy??
cieszmy sie ze wogole cos tam jeszcze leci....jak pomysle ze wycieczkowanie z malenstwem jest chyba utrudnione na butli....a chcialabym na jednodniowe wycieczki nad morze jeszcze sie wybrac tego lata...cyca zawsze i wszedzie podam....a butla?podgrzewacz samochodowy...kilka butelek..jakis termos...bo jak to na caly dzien na plaze sie wybrac....zgroza!!!!

[ Dodano: 2007-08-11, 21:30 ]
Ewcik....jakies foty nam sie dostaną jeszcze przed weselem..czy juz musimy czekac na oryginalną przymiarke sukni??

: 11 sie 2007, 21:42
autor: Ewcik
GLIZDUNIA, mogę co najwyżej zrobić zdjęcia dodatków, bo nie można było robić zdjęć sukni. ALe za 6 tygodni dostaniecie tu całą serię zdjęć, ślubnych i z chrzcin.

: 11 sie 2007, 21:44
autor: GLIZDUNIA
dobra spoko...w takim razie na sukienke poczekamy....a biala czy inny kolor?
Ja to uwielbiam sukienki slubne....pewnie jeszcze kiedys sie nataką skuszę :ico_oczko:

: 11 sie 2007, 21:45
autor: KUlka
To mleko jest dziewczyny ....... nie wmawiajcie sobie ze go nie ma bo nie bedzie .......
co prawda duze dzieci takie jak Gosi hehe potrzebują dddddddddduuuuzo . duuzo i mozna oszalec z cyckiem na wierzchu przez cały dzien - przezywałam to z Filipem.......


a co do tej mojej mikstury to ja do wiiielkiego kubka ( 0 ,5 ) wrzucłam po 2 saszetki rumianku i melisy i słodziłam miodem ...... dziecko było szczesliwe i zadowolone .......

ale dzieci mają takie okresy ze chca wiecej ....... jest gorąco wiec moze wode dajcie hehe ........
ale wiem tez po Jakubie ze jak juz dostał butelke to przegrałam z cyckiem...... ;(

Glizda a z butla nad morzem nie jest zle ....... gorącą wode dadza ci w kazdej knajpie hihihi..........

: 11 sie 2007, 21:49
autor: Sikorka
Ja wiem, że znowu wyskocze z popieraniem naturalnego karmienia, ale to Wam się wydaje że macie mniej mleczka, czy dzieciaczki napewno odczówają to samo???

I tu polecam poczytajcie sobie, wszystkie którym się wydaje, że pokarmu jest mało, może rozwiejecie swoje wątpliwości:
http://www.akuszerka.com/articles/20/?page=1

: 11 sie 2007, 21:50
autor: GLIZDUNIA
a jak jest melisa po angielsku?????
bo nigdzie w slowniku nie mam....a nie wiem czy po obrazku na pudelku nie pomyle z innym zielskiem :ico_noniewiem:

: 11 sie 2007, 21:53
autor: Ewcik
sukienka będzie ekri czy jak to się pisze. Stwierdziłam że jak to już ma być typowa ślubna to chociaż nogą tupnę i na biała się nie zgodzę. I wygrałam :-D miała być w kolorze starego złota ale nie było dla mnie rozmiaru. Wyobraźcie sobie że dół mam 36 a górę 42. Masakra. Ale kobitki dobrały mi taki fason żebym mogła bez problemu Alę karmić. Nie będę jej musiała całej rozsznurowywać.

: 11 sie 2007, 21:57
autor: Sikorka
Oj suknia ślubna, kiedy to było..........Ewcik bardzo lubię suknie w koloże ecri.