Strona 167 z 211

: 06 lis 2008, 21:59
autor: malgoska
...

: 06 lis 2008, 22:56
autor: asika82
Słonik mojej koleżanki, byliśmy u niej wczoraj w odwiedzinach. Też ma synka prawie pół rocznego.

Joanna a dlaczego jężdzikom mówisz NIE?

Obrazek

[ Dodano: 2008-11-06, 21:59 ]
Agasza to jest Tymek Kaśki :-)


A tutaj Antoś z siostrą. Kamila dzisiaj go przewijała jak zrobił kopkę. Ale było śmiechu :ico_haha_01:

Obrazek

: 07 lis 2008, 12:25
autor: Joanna24
Ja nie mówię nie ale mój mąż tak. :ico_olaboga:

: 07 lis 2008, 12:36
autor: asika82
ale mój mąż tak
dlaczego?


Dziewczyny jak z żółtkiem? Agasza dała a reszta jak? dzisiaj miałam jajko na twardo na śniadanie i odrobinkę dałam małemu. Można dawać co 2 dni jak dobrze pamietam tak?

: 07 lis 2008, 12:51
autor: Joanna24
malgoska, piłka większa od Tosi :ico_haha_02:

asika82, słoń jest bomba a maluszki słodko pod nim wyglądają.

: 07 lis 2008, 12:53
autor: AgaSza
Joanna24 napisał/a:
ale mój mąż tak
dlaczego?
no właśnie dlaczego? ja też jestem przeciw chodzikom, bo uważam, że lepiej jak dziecko samo się nauczy chodzić w swoim odpowiednim dla niego czasie, ale takie jeździki typu pchacz są jak najbardziej ok, bo dziecko pcha go sobie przed sobą i za tym chodzi nawet jak jeszcze nie umie samo stać, opiera się na tym po prostu, podobnie jak przy meblach

: 07 lis 2008, 12:53
autor: Joanna24
dlaczego?
Nie mam pojęcia a on sam też nie umie mi odpowiedzieć na to pytanie.
Dziewczyny jak z żółtkiem?
Mój maluszek żółtko dostaje od 23 września jak skończył 6 miesięcy. Żółtko podawać można co dwa dni po pół.

: 07 lis 2008, 12:55
autor: AgaSza
Dziewczyny jak z żółtkiem? Agasza dała a reszta jak? dzisiaj miałam jajko na twardo na śniadanie i odrobinkę dałam małemu. Można dawać co 2 dni jak dobrze pamietam tak?
no ja dawałam, ale zmiksowane razem z warzywami, do zupki dodaję po prostu, a wg zaleceń należy dawać pół żółtka co dwa dni

[ Dodano: 2008-11-07, 11:56 ]
Joanna24, w tym samym czasie piszemy o tym żółtku-ale my mądre jesteśmy :-)

: 07 lis 2008, 12:57
autor: Joanna24
My poszukujemy zabawki żeby zając małemu czas. Zabawki na teraz jak on już zaczął nam raczkować. Fakty wychodzi mu to mozolnie. Ale jak się zapomni :ico_haha_01: to już kawałek przejdzie.

: 07 lis 2008, 12:58
autor: AgaSza
Agasza to jest Tymek Kaśki :-)
fajny, a tak po cichu zapytam - Tymek, to jakie to imię? Tymoteusz? bo ja nie znaju :-)
jak następnym razem przyjadę, to może we trzy się umówimy, co?
wszystko na to wskazuje, że pewnie na Boże Narodzenia będziemy w Waszych stronach :-)

[ Dodano: 2008-11-07, 12:00 ]
Wczoraj byliśmy z Kingą na szczepieniu przeciw WZW, płakał maluszek bardzo, ale po chwili już było ok. Za to noc była straszna. Nie żeby Kinga marudziła-wręcz przeciwnie budziła się trzy razy i za każdym razem godzinę sobie gadała i krzyczała, a ona ma tak donośny głos, że ja nie mogłam wtedy spać-no i dziś nie wyspana jestem, a ona w najlepsze teraz nockę odsypia :-)

[ Dodano: 2008-11-07, 12:01 ]
A no i Kinga waży już 8030 g - nie pamiętam ile ważą Wasze maluszki, ale wydaje mi się że mam w domu małego grubaska :-) Ewa waży od niej tylko 2 kg więcej. No ale teraz dopiero zacznie się ten okres, w którym nasze kwietniowe dzieciaczki zaczną trochę gubić nagromadzony tłuszczyk, bo raczkowanie to naprawdę wyczynowy sport