Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jagna30, margarita83, bardzo ladne nowe avatarki
ja sobie chyba jutro tez zmienie, bo ten mi sie opatrzyl...

ja tak czesto nie wracam do zdjec ciazowych - nie mam ich zbyt wiele pamietam tylko, ze jak bylam w ciazy, to doslownie sie tu gotowalam i chodzilam z recznikiem na glowie (zeby sie ochlodzic)
za to bardzo lubie wspominac porod i te chwile od razu po caly porod przyjemnie wspominam, jezeli mozna miec z takim bolem mile skojarzenia...

uff padam na twarz dzisiaj... zamiast w gory, pojechalismy do Cadizu (Kadyksu), chodzilismy chyba z dobre 4h jutro wstawie jakies foty... bardzo fajne miejsce

teraz tradycyjnie - filmik na dobranoc (dzisiaj: Burn After Reading - nowy film z Dzordzem Klunejem )

do jutra, dobranoc

- czasem mi brakuje tego mojego brzuszka - taki był słodki... juz nie pamietam jak to jest chodzic z taaaakim cieżarem... a jak bylam w ciazy, to nie pamietalam jak to jest nie miec brzucha, hhehhee...

Gie, nic jeszcze straconego, zawsze możesz to powtórzyć
Super miałaś brzuszek, Jagna zresztą też.

[ Dodano: 2009-01-05, 21:12 ]
Kamilo, 3-mam kciuki za synka, aby katarek szybko si skończył i oczywiście za Ciebie aby głos wrócił.

Gie, nic jeszcze straconego, zawsze możesz to powtórzyć

ooojj, jeszcze troche czasu mnie zanim się zdecyduję ;)

SHOO - co do milych wspomnien z porodu... jak wiesz, ja nie mam za bardzo takowych, noo... chyba, ze liczac od momentu kiedy nacieli mi juz brzuszek ;)

czekamy na foty z wypadu :)

A my byliśmy dzisiaj na sankach ale jak na złość baterie padły nam w aparacie, zdążyłam zrobić tylko 3 zdjęcia



Patryk z kuzynką

ja swoj brzuszek wstawie jutro bo juz dzis padam jestem zmeczona dziekuje i ja mam tez taka nadzieje bo juz mam dosyc tego ze musze krzyczec aby ktos cos uslyszal ja do lekarza ide jutro bo dzis nie zdazyl mnie przyjac a na kontrole z hubciem w srode oby sie polepszylo przez te 2 dni:( buziaki i dobranoc

:) dobranoc pchly na noc :)

witam o poranku :) moje malenstwo juz druga noc z rzedu obudzilo sie o 5:30 co prawda, nie plakal, ale gadal do siebie, wydawal rozne dzwieki.. przez to nie moglam spac a obudzila go prawdopodobnie kupa w pieluszce, bo wiercil sie niemilosiernie (dopiero o 7 go sprawdzilam i przebralam)
teraz sobie to odsypia, a mnie sie juz nie chce spac

kamilka21, tak jak Gie wczesniej napisala, ciesze sie, ze moj synek nie jest teraz jedynym chlopakiem na forum wreszcie ma kolege

wlasnie przegladam zdjecia, wrzuce Wam tez pare z Anglii..

witam i ja z ranka :)

[ Dodano: 2009-01-06, 08:50 ]
tez chcialam wstawic kilka fotek, ale fotosik nie dziala.,..

[ Dodano: 2009-01-06, 09:03 ]
ooo, juz dziala:





tu ja w pracy jeszcze z Zu w brzuszku :)




brzuszek



i Zu w 3D

no widzę że wspominki pełną parą więc może i ja coś dorzucę, pomyślę

[ Dodano: 2009-01-06, 10:16 ]
Gie, no nie mogę jak ta twoja Zu się śmieje, jest w tym najlepsza ze wszystkich dzieci z forum.
My żeby zlapać Majowy uśmiech to musimy zrobić ok. 20 zdjęć z czego ze dwa są dobrej jakości, przecież ona się tak kręci

[ Dodano: 2009-01-06, 10:18 ]
Maja mi już tak nie poleży na brzuszku jak Twoja Zu, kiedyś zasypiała u mnie i u P. na klacie a teraz to odrazu sie wierci kręci pręży

[ Dodano: 2009-01-06, 10:32 ]
no a oto mój pasqdny brzuszek kilka dni przed porodem, te rozstępy mam do tej pory


[ Dodano: 2009-01-06, 10:33 ]
na łóżku porodowym podłączona do KTG


[ Dodano: 2009-01-06, 10:36 ]
a to jak moja córcia śpi u tatusia na klacie, miała wtedy 2 m-ce, szkoda że teraz tego nie robi, tak bardzo mi tego brakuje

MARGARITA - moja Zu smieje sie non stop i musze sie nameczyc, zeby jej zrobic zdjecie bez usmiechu

moja niunia nigdy nie zasypiala na klacie u Pana, ani u mnie... teraz tez sie od razu wierci i nie chce tak spokojnie za dlugo lezec...

a Twoja, to bardziej spi u taty na brzuchu, niz klacie, hhehheee

co do brzucha - sliczny mialas, taki okraglutki... a co do rozstepow... coz... sila wyzsza... nie wiem od czego to zalezy, bo ja nie mam na brzuchu ani jednego...

Gie, no z tym spaniem u P. to chyba masz rację

a rozstępy podobno są genetyczne. Nie wiem czy moja mama miała.
Mój brzuch nie jest juz taki jak przed ciążą, mialam taki płaski umięśniony brzuszek, a teraz wisi mi skóra w rozstępach - odrażający widok.
Wiem że za to mam najwspanialszą na świecie córunię, ale trudno jest pogodzić się z faktem że jest się już nie atrakcyjnym