leona, dzis ja sie z mezem poklocilam i tez nie wiadomo o co,wstalam juz w bojowym nastroju i czulam,ze cos wybuchnie
justka - milej zabawy i pracy,pani fotograf
geheimnis, ojoj,nie ma to jak choroba w ciazy,kiedy nic nie mozna wziasc

Oby szybko przeszlo i nie powtarzalo sie za czesto
Ja z tego wszystkiego wypucowalam doslownie cale mieszkanie,a troche tego jest i zrobilam fasolke po bretonsku na obiad

Maz obrazony poszedl polazic po lesie
[ Dodano: 2009-08-22, 15:59 ]
wrocil i pyta czy chce go przeprosic

Ja na to,ze oczywiscie,ze nie chcialam i czy nalozyc mu fasolki,zjadl i mowi,ze mi wybacza,bo fasolka pyszna.Co za dziad jeden,ale my inaczej nie potrafimy,zaraz trzeba sie pogodzic
A dzis zrobilam pyszne ciasto ze sliwkami,maz mi ukrecil i wyszlo takie puszyste,wiec prosze sie czestowac
