Ewka, mikusia witajcie ponownie. Cieszę się, że znowu jesteście. Dużo zdróweczka dla Waszych pociech.
My wczoraj byliśmy u pediatry. Zosia miała być szczepiona, ale nestety jeszcze raz musimy pobrć mocz i zrobić badani ogólne i posiew
i znowu trzeba łapać środkowy strumień do pojemniczka. Posiew niby wyszedł doby, bo ostatni był łapany do kubeczka, ale z kolei badanie ogólne (pobrane do woreczka) wyszło kiepskie i trzeba powtarzać dlatego, że nie ma żadnych objawów ZUM, tzn. Zosia jest wesoła, apetyt ma, przybiera na wadze, nie marudzi, nic jej nie boli, nie ma podrażnionej piposzki, siusiu prawidłowe, nie cuchnące, kupki też 
Pediatra mówi,że nie ma się czego czepić, więc jeszcze raz musimy pobrać mocz, najbardziej jałowo jak się da. Mówiła też, że przy takich wynikach jak mamy z badania ogólnego, to byłby ropomocz, a nic takiego nie ma i powiedziała, że jedna badania wykuczają drugie, tzn. niby sporo leukocytów i bakterii, a nie ma nabłnków i białka i że przy takich wynikach Zosia czułaby się źle, wiec jestem dobrej myśli..ZOsia ostatnio piła mi po 150-200 ml nutramigenu, a reszta to cycusiowanie. Bałam się, że na moim mleku nic nie przybierze, a okazało się, że w 2 tygodnie przybrała 505 g 
i pediatra mówi, że na 4 miesiąc to bardzo dużo 
Obecnie mała waży 6685g. Usłyszeliśmy też dobrą wiadomość - możemy odstawić nutramigen i jakby nie najadała się samym cycusiem, to można podać bebilon ha. Jakby pojawiły się bóle brzuszka i biegunka to z powrotem nutramigen 
Jednak w aptece zamówiłam sobie Bebilon ha w płynie i podawałam małej po troszeczkę i jak na razie nic jej nie jest Oczywiście priorytetem będzie cycusiowania, a modyfikowane czasem. Jak się okaze, że bakterii nie ma, to szczepimy się za tydzień w czwartek.Zaraz zmykamy do mnie do firmy, więc pewnie odezwę się wieczorem lub jutro. Miłęgo dnia.
Nie daj się. Ja na budowę mam kasę ale na wykończenie kredyt wezmę żeby własnie nie wykańczać 5 lat ale to też dopiero w 2011 jak mury obeschną.
