: 01 sie 2011, 21:46
bo szefowa wyznaczyła już osobę która bedzie pracowała za nas na naszym punkcie...i ta osoba nie jest za bardzo z tego zadowolona...bo teraz wszystko bedzie na jej głowie...dokumentacja, rosliny i sprzedaż, zarządzanie ludźmi...ja to wszystko ogarnęłam w 2,5 roku a ona już ma 15-letni staż. Koleżanka z którą pracuję to jest jej siostra...to czasem niby "żartem" mowi...przykre słowa "przecież wiedziałaś ze w najbliższym czasie miałąm starac sie o dziecko...to mogłas poczekac". potem jest hahaha i hihih...ale i tak jestdlaczego nie ??
mi przykro!
kingoza, piękny suwaczek