: 27 lut 2010, 10:08
Witam w sobotę,
Zosia zjadła, już uśpiona i śpi. Wystarczyły dwa wieczory usypiania przez tatusia i koniec z zasypianiem przy cycusiu. A najlepsza kołysanka to "Rolnik sam w dolinie" Rano oczywiście polowanie z kubeczkiem na siusiu, znowu się udało i próbka już zawieziona do laboratorium Trzymajcie kochane kciuki żeby już było wszystko w porządku. Wczoraj byłam z Zosią u mnie w firmie, a malutka wszystkich czarowała swom uśmiechem Moja szefowa powiedziala żebym z Zosią przychodziła do pracy. Zosia dostała zabaweczkę z Fisher Price, całe szczęście dźwieki ma przyjemne dla ucha, więc ja nie będę z nerwów rwać włosow z głowy.
A propos włosów - mnie też wypadają i to w ogromnych ilosciach, szczególnie podczas mycia głowy, no i wszędzie tych włosów pełno, na podłodze, stoliku itd.
mikusia oby to byl już ostatni antybiotyk i malutka szybciutko wyzdrowiała i już nie chorowała
Ewka82 biedny Pawełek, oby jak najszybciej ta przepuklinka przestała dokuczać.
Bigottka gratulacje dla bratowej i szczęśliwych pozostałych tygodni i lekkiego porodu
Sabcia ja od czasu do czasu podawałam Zosi marchewkę, ale zaczęłam dopiero od 4 miesiąca. NA razie mam przerwę, bo wystarcza jej cycuś, ale pediatra powiedziała, że mogę znowu podawać pod koniec piątego miesiąca i co dwa tygodnie wprowadzać nowy produkt.
isiawarszawa za udane zakupki i dla dzielnej córci za niemarudzenie po zmianie butli
asika82 fajnie znowu Ciebie widzieć. Gabi jest cudownym pączuszkiem, ślicznotka.
Dziś piękne słonko, więc jak Zosia się wyśpi, to ją nakarmię i idziemy całą trójeczką na spacerek. Porobimy trochę zdjęć i może coś wkleję.
Miłej soboty.
Zosia zjadła, już uśpiona i śpi. Wystarczyły dwa wieczory usypiania przez tatusia i koniec z zasypianiem przy cycusiu. A najlepsza kołysanka to "Rolnik sam w dolinie" Rano oczywiście polowanie z kubeczkiem na siusiu, znowu się udało i próbka już zawieziona do laboratorium Trzymajcie kochane kciuki żeby już było wszystko w porządku. Wczoraj byłam z Zosią u mnie w firmie, a malutka wszystkich czarowała swom uśmiechem Moja szefowa powiedziala żebym z Zosią przychodziła do pracy. Zosia dostała zabaweczkę z Fisher Price, całe szczęście dźwieki ma przyjemne dla ucha, więc ja nie będę z nerwów rwać włosow z głowy.
A propos włosów - mnie też wypadają i to w ogromnych ilosciach, szczególnie podczas mycia głowy, no i wszędzie tych włosów pełno, na podłodze, stoliku itd.
mikusia oby to byl już ostatni antybiotyk i malutka szybciutko wyzdrowiała i już nie chorowała
Ewka82 biedny Pawełek, oby jak najszybciej ta przepuklinka przestała dokuczać.
dla Zosi niestety nie, od razu usteczka w podkówkę i trzeba uciekać..no chyba, że śpipojechałam do Galerii, oni uwielbiają tam jeździć piszczą gadają i się śmieją.
Bigottka gratulacje dla bratowej i szczęśliwych pozostałych tygodni i lekkiego porodu
Sabcia ja od czasu do czasu podawałam Zosi marchewkę, ale zaczęłam dopiero od 4 miesiąca. NA razie mam przerwę, bo wystarcza jej cycuś, ale pediatra powiedziała, że mogę znowu podawać pod koniec piątego miesiąca i co dwa tygodnie wprowadzać nowy produkt.
isiawarszawa za udane zakupki i dla dzielnej córci za niemarudzenie po zmianie butli
asika82 fajnie znowu Ciebie widzieć. Gabi jest cudownym pączuszkiem, ślicznotka.
Dziś piękne słonko, więc jak Zosia się wyśpi, to ją nakarmię i idziemy całą trójeczką na spacerek. Porobimy trochę zdjęć i może coś wkleję.
Miłej soboty.