Strona 169 z 355

: 16 lis 2010, 20:23
autor: AniaZaba
chodzę jakbym byla połamana
no to tak jak ja.. a o leżeniu na boku w ogóle mogę zapomnieć, bo potem wstać nie mogę. Spanie tylko na wznak, bo jak się obrócę w nocy to od razu pobudka z bólu.
W niedzielę tak mi się fajnie leżało i oglądało miłość nad rozlewiskiem, a jak się film skończył to miałam ze 4 podejścia do wstania z łóżka, w koncu jak jakoś się zwlekłam to nie mogłam się wyprostować i kroku nie mogłam zrobić, łzy mi płynęły strumieniami a ja do kibla dojść nie mogłam. Mąż tylko się głupio pytał co mi jest i czy mnie coś boli :ico_zly: jak on mi działa na nerwy

: 16 lis 2010, 22:17
autor: Tynusz1
AniaZaba, a ja znowu tylko na boku dam rady spać

jutro z rana jadę na te badania. Trzymajcie kciuki :ico_sorki:

: 16 lis 2010, 22:29
autor: b@sia
hehe, ja tez tylko na boku. Na wznak w ogole nie moge, bo mnie slabi, na usg malo nie zeszlam lekarzowi :ico_haha_01:

: 16 lis 2010, 22:51
autor: buzok14
W niedzielę tak mi się fajnie leżało i oglądało miłość nad rozlewiskiem, a jak się film skończył to miałam ze 4 podejścia do wstania z łóżka, w koncu jak jakoś się zwlekłam to nie mogłam się wyprostować i kroku nie mogłam zrobić, łzy mi płynęły strumieniami a ja do kibla dojść nie mogłam. Mąż tylko się głupio pytał co mi jest i czy mnie coś boli jak on mi działa na nerwy
Normalnie jakbyś mnie opisywała :ico_haha_01:
Trzymajcie kciuki
@@@@już zaciśnięte

: 16 lis 2010, 23:50
autor: Blanka26
jejku dziewczyny, aż tak was to strasznie boli????nie da się temu jakoś zaradzić????

Tynusz1, trzymam kciuki

: 17 lis 2010, 08:56
autor: @gniecha
No niestety mnie plecy w tej ciązy zabijają ,ale właśnie tylko wtedy gdy leżę i potem muszę wstać raz mało nie upadłam bo kręgosłup nie miał siły mnie utrzymać na nogach -za szybko się podniosłam zawsze muszę usiąść zanim się podniosę(z tym też jest problem bo same wiecie ,że śmiesznie to wygląda gdy mięśni brzucha sie już nie używa haha) :ico_haha_01:

Dziś mam lużniejszy dzień w pracy za to w domu sporo hmmm i prasowanie i pranie i trochę muszę posprzątać bo wszystko teraz na raty robię bo za raz nie umiem za bardzo mnie potem krocze boli . :ico_sorki: Uciekam synka do "szkoły" zaprowadzić miłego dnia papa

: 17 lis 2010, 09:59
autor: buzok14
jejku dziewczyny, aż tak was to strasznie boli????nie da się temu jakoś zaradzić????
No niestety tak strasznie :ico_zly: , i podobno mnóstwo kobiet w ciąży ma takie dolegliwości. W poniedzialek mam wizyte u gina to z nim pogadam i chyba nawet poproszę go żeby położył mnie profilaktycznie na badania do szpitala, bo naprawde oprócz tych bóli jestem okropnie osłabiona, najchętniej bym tylko ciągle leżała :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-11-17, 09:01 ]
dziewczyny i zapomniałam, bo dziś mija mi 30 tydz, częsujcie się :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

: 17 lis 2010, 10:21
autor: anijka
witam kochaniutkie mamuski!!!
Biedulki straszne co kobieta musi przechodzić w ciązy :ico_placzek: :ico_placzek: trzymam za szybką poprawę!!!!!!!! :ico_sorki: :ico_sorki:

ja wczoraj byłam u gina!!z moim synkiem bo się uparł że on musi zobaczyć siostrę..mała waży 1320 gram ma ok.30 cmi w czasie badania była strasznie ruchliwa :ico_brawa_01: :ico_haha_01: ziewała,puszczała "bańki" buzka,trzymała się za ucho Mikołaj był zachwycony bo Mała nawet macha raczką i Mikołaj krzyknął w czasie badania"Iga to ja twój braciszek"i zaczął kiwać do ekranu aż lekarz zaczął sie smiać. :ico_haha_01:

Obrazek

: 17 lis 2010, 10:32
autor: buzok14
"Iga to ja twój braciszek"i zaczął kiwać do ekranu aż lekarz zaczął sie smiać.
Dla takich chwil warto żyć :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-11-17, 11:21 ]
Właśnie odczytałam wiadomość meilową, że dzisiaj planowo powinna przyjśc do mnie przesyłka z łóżeczkiem. Tylko ja o 15 jade na spotkanie rodziców do Oliwki do przedszkola :ico_noniewiem: . Ciekawe, czy do tej pory zdąży kurier przywieść.
A sprzedwaca tłumaczył się w meilu, ze opóźnienie spowodowane jest tym długim weekendem. Aj niech mu już będzie, byle by tylko już przesyłka była u mnie w domciu :ico_sorki: .

: 17 lis 2010, 12:44
autor: AniaZaba
Iga to ja twój braciszek"
oooooooo jakie to rozczulające :-D
podobno mnóstwo kobiet w ciąży ma takie dolegliwości
tak mi lekarz tłumaczył że rozchodzenie jest normalną rzeczą ale rozejście już dysfunkcją itp itd. Przy pierwszej ciąży mnie tak nie bolało, ale też więcej się nad sobą człowiek rozczulał :ico_wstydzioch:
powinna przyjśc do mnie przesyłka z łóżeczkiem.
no w końcu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
mija mi 30 tydz,
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to już jedną nogą na porodówce jesteś