Strona 170 z 409

: 05 lis 2007, 13:40
autor: misia85
Napisałam takiego długiego posta i mi się skasował :ico_zly: :ico_zly:

Mężuś właśnie przywiózł mi wyniki ze szpitala i tam pisze: UPOŚLEDZONA TOLERANCJA GLUKOZY I NIEDOKRWISTOŚĆ WIKŁAJĄCA CIAZE, POROD I POLOG . Wie może ktoras co to oznacza??? aha glukoza na czczo:83,0 mg/dl i po wypiciu 155,0 mg/dl. Proszę pomozcie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 05 lis 2007, 14:14
autor: monia26
misia85 pisze:Mężuś właśnie przywiózł mi wyniki ze szpitala i tam pisze: UPOŚLEDZONA TOLERANCJA GLUKOZY I NIEDOKRWISTOŚĆ WIKŁAJĄCA CIAZE, POROD I POLOG . Wie może ktoras co to oznacza??? aha glukoza na czczo:83,0 mg/dl i po wypiciu 155,0 mg/dl. Proszę pomozcie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Misiu kochana nie mam pojecia co to oznacza,ale zgłoś sie lepiej z tym do lekarza :ico_sorki: Jezeli chodzi o niedokrwistość to może Tobie grozić duża utrata krwi podczas porodu,tak mi kiedyś tłumaczył lekarz.Zobacz jaką masz hemoglobinę,jak poniżej 10 to musisz brać żelazo,ale nie jestem pewna czy to o to chodzi.Może Marcia coś wiecej wie na ten temat,bo jest pielegniarką.Sciskam Ciebie mocno i na pewno wszystko bedzie dobrze,daj znać co i jak :ico_sorki:

A u mnie dzisiaj cięzka przeprawa z rodzicami,próbuję ich namówić na leczenie,ale mi nie wychodzi ,Oni uważaja,że mogą zyć bez alkoholu :ico_puknij: Ja już sama nie wiem co mam robić.No i jeszcze mój piesio kochamy,dałam mu jeść i teraz biedny czeka... :ico_placzek: :ico_placzek: Dziewczyny ja się boję,ze te nerwy wpłyną negatywnie na mojego synka i tak sie o niego boje,taki malutki,a już ma taką dawke nerwów ,jeszcze na dodatek rozbolał mnie brzuszek :ico_placzek: :ico_placzek:

: 05 lis 2007, 14:48
autor: mariola
monia nie mart sie i nie denerwoj wiem ze tak sie dobrze mowi nie jestesmy w twojej sytuacji ,ale to naprawde moze ci zaszkodzic wiec mysl o dziecku . Wszystko napewno dobrze sie pouklada u meza w rodzinie jest taka ciocia co zaczela naduzywac alkoholu a ma jeszcze male dzieci znaczy jedna corka to 18-latka ale druga ma dopiero9lat i naprawde to dziecko jest strasznie pokrzywdzone tak potrzebuje milosci ,przytulania ojciec jej spisuje sie dobrze ale niestety pracuje i nie zawsze jest w domu wiec czesto ta 9 latka zostaje sama bo mama gdzies pije.Niestety leczeniu nie chce sie poddac a do tego nikt nie potrafi jej namowic taki czlowiek sam musi chciec inaczej nic z tego nie wyjdzie.I tak jak piszesz ona tez twierdzi ze nie jest alkoholikiem bo taki czlowiek sie sam do tego nie przyzna.Wiec teraz mysl o sobie i dzidzi a jak juz dzidzia bedzie z wami to wtedy sprobuj cos dzialac bo wiem ze chcesz to dla ich dobra.

: 05 lis 2007, 15:07
autor: monia26
mariola pisze:9 latka zostaje sama bo mama gdzies pije.Niestety leczeniu nie chce sie poddac a do tego nikt nie potrafi jej namowic taki czlowiek sam musi chciec inaczej nic z tego nie wyjdzie.I tak jak piszesz ona tez twierdzi ze nie jest alkoholikiem bo taki czlowiek sie sam do tego nie przyzna.Wiec teraz mysl o sobie i dzidzi a jak juz dzidzia bedzie z wami to wtedy sprobuj cos dzialac bo wiem ze chcesz to dla ich dobra.

Niestety to jest straszne.Ja nigdy nie dopuszczę do czegoś takiego.Na szczęście mój mąz jest wielkim przeciwnikiem alkoholu i nie pije, tak samo ja.Najgorsze jest to,ze ja mam o 12 lat starszą siostrę i ona sie nawet nie poczuwa do tego żeby z nimi porozmawiać,a tym bardziej powinna,bo przecież mi nie wolno sie denerwować :ico_placzek: Ale tak to bywa z rodziną najlepiej na zdjęciu :ico_zly:
Mam nadzieję,ze to sie jakoś uspokoi do czasu porodu.Wiecie co chyba pójdę sobie na usg ,żeby zobaczyc co tam z maleństewm,na ostaniej wizycie lekarz tylko posłuchał serduszka i sprawdził obwód główki i powiedział,ze główka ma się na 31 tydzień ciąży.To dobrze chyba nie?Ale ja bym chciała wiedzieć ile mały wazy i jak jest długi :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-11-05, 14:09 ]
Alkoholik niestety czasami musi "dotknac" dna ,żeby stanąc na nogi,ale nie chciałabym,zeby moi rodzice musieli tego doczekać :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-11-05, 14:10 ]
Ja na razie uciekam ide robić obiadek :516:

: 05 lis 2007, 15:23
autor: misia85
Moniu biedactwo kochane, nie mozesz się denerwowac, bo malenstwo to czuje, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. I przyznaję Ci rację ,ze z rodzina to najlepiej na zdjeciu.
Pewnie, ze idz na usg, a dlaczego Twoj gin nie powiedzial Ci szczegółowych wymiarow???
Ja na wynikach mam wymiar dwu ciemieniowy 30+5 tydzień i wydaje mi sie ze jest ok.
Pozdrawiam Cię i przesyłam :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2007-11-05, 14:32 ]
Moniu hemoglobina 10,3 g/dl więc to chyba dobrze???
Marcia pomocy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 05 lis 2007, 15:57
autor: mz74
Misia,

Ja tez nie mam pojecia co oznaczaja te wyniki!! Ale mysle, ze musisz pokazac lekarzowi, on Ci wszystko wytlumaczy. Nic sie nie martw, napewno wszystko będzie OK!!

Monia,

Ja Tobie współczuje, wiem że nasze słowa otuchy niewiele pomogą, ale zawsze coś!! Ja też znam trochę ten problem, bo ojciec mojego męża był alkoholikiem (nie żyje już kilka lat) i wiem, przez co on musiał przechodzić w domu... teraz Twoja Dzidzia jest najważniejsza!! Na rozwiązywanie innych problemów będzie czas po porodzie!!! Monia, nie zamartwiaj się tak, proszę!!! :ico_nienie: wszystko się jakoś poukłada, dobrze że TY chociaż chcesz walczyć z ich problemem i chcesz im pomóc, to wielkie wzywanie i powinnaś być z siebie dumna, że się podjęłaś tego zadania!

Buziaki wielkie!!

:ico_buziaczki_big:

: 05 lis 2007, 18:35
autor: monia26
Hej kochane :-)
Dziękuję za słowa otuchy,jesteście przekochane :-)

mz74 pisze:teraz Twoja Dzidzia jest najważniejsza!! Na rozwiązywanie innych problemów będzie czas po porodzie!!! Monia, nie zamartwiaj się tak, proszę!!! :ico_nienie:

Niestety Gosiu będę musiała tak zrobić i poczekać z tym do rozwiazania,moje słonko jest teraz najważniejsze.Kocham je bardzo i nie pozwolę zeby cos mu się stało :ico_nienie:
Rozmawiałam z siostrą i obiecała jutro z nimi porozmawiać :ico_brawa_01:

Byłam z pieskiem u weterynarza i odradził uśpienie,podał mu jakiś srodek który ma mu pomóc,postanowiłam ,że spróbuję go podleczyć.Jeżeli mozna mu pomóc to nie ma na co czekać,bede miała czyste sumienie ,że spróbowałam zrobić wszystko zeby nie cierpiał.Myślicie ,że dobrz zrobiłam?

misia85 pisze:Moniu hemoglobina 10,3 g/dl więc to chyba dobrze???

Misiu to jeszcze nie jest źle,ale żelazo i tak powinnaś brać,Ja miałam 11,a po zelazie znowu miałam 12,także pomogło.Mam nadzieje,ze te wyniki skonsultowałas z lekarzem :ico_sorki:

Buziaczki :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2007-11-05, 17:45 ]
a tak w ogóle to gdzie jesteście babeczki? :ico_nienie:

: 05 lis 2007, 19:19
autor: marcia_pod
Misiu droga! Nie stersuj sie strasznie ale grozi Ci to co mnie - gestoza ciążowa!!!
Tylko ze to inny rodzaj ja mam nadcisnienie w ciąży, które minie po urodzeniu dziecka aTy z kolej widze ze ANEMIA (ta niska hemoglobina - niedokrwistosc), i nietolerancja glukozy hmmm - zrobia Ci na pewno ponowne badanie i jezeli tez wyjdzie wysoki cukier - to najprawdopodobniej cukrzyca ciążowa - ale nie martw sie bo do konca mamy dwa miesiace wiec wytrzymasz z dietą, co innego jak wychodzi na poczatku i przez 9 miesiecy masz trzymac diete!

Na anemie dostaniesz żelazo, a jak nie pomoze (powinno) to mogą Ci dać jakąś jednostkę krwi jezeli zacznie spadac bardziej - ale nie martw sie powtarzam to nic strasznego tylko nieładnie brzmi!!!

[ Dodano: 2007-11-05, 18:21 ]
aaaa i zapomniałam dodać że wszystko minie po urodzeniu dziecka - wiec juz niedługo!!!
Trzymaj sie . aaa i idz do lekarz, bez tego sie nie obejdzie!!!
Buziaki dla Ciebie

[ Dodano: 2007-11-05, 18:28 ]
monia26,
A Tobie stanowczo zabraniam sie zamartwiac i stresowac teraz.Wytrzymaj w spokoju do końca ciąży - nie krzywdź swojego maleństwa. Przecież to dorośli ludzie oni moga poczekać jeszcze te dwa miesiące.
W razie czego zajmiesz sie nimi jak urodzisz swojego okruszka!!!Niech sie takie rzeczy teraz na nim nie odbijaja - wstrzymaj sie jeszcze.
Później bedziesz żałować jak bedziesz miała nerwowe dziecko. No trzymaj sie i DBAJ o siebie przede wszystkim teraz! Później Ci pomogę - napisze co możesz zrobić!
Zgoda?
Obiecujesz sie teraz zająć sobą?

: 05 lis 2007, 19:43
autor: monia26
marcia_pod pisze:Później Ci pomogę - napisze co możesz zrobić!
Zgoda?
Obiecujesz sie teraz zająć sobą?

Marcia dziękuję :ico_buziaczki_big:
Obiecuję,że na razie odpuszczam,zresztą juz obiecałam to męzowi :-)
Buziaki :-)

: 05 lis 2007, 20:09
autor: mz74
monia26 pisze:Obiecuję,że na razie odpuszczam,zresztą juz obiecałam to męzowi :-)

No i o to chodzi, tak trzymac!!
A z pieskiem dobrze zrobilas, skoro lekarz twierdzi, ze cos moze mu jeszcze pomoc, to trzeba sprobowac, a ile ma lat Twoja psinka??