Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Tylko bym jadła, spała i jadła

hihihi no to już do leniuchowania marsz

Jak ten czas leci, niby sama w domu a nie wiem kiedy mi zleciał cały dzień robię zupę grzybową i ten placek wiśniowy na deser, jejuuuuu jaka wyrzerka będzie.

Małemu już opowiedziałam co dziś dostanie na obiad

Witajcie, dziś tylko na chwilę, bo od wczoraj są u mnie rodzice.
Jestem po wizycie u lekarza. Szyjka bez zmian, wyniki oki, tylko lekarz się przy cukrze za głowę złapał. Powiedziałam mu o diecie i insulinie. Zrobił mi usg, bardziej pod względem nieprawidłowości przy cukrzycy - ale na szczęście wszystko w normie Mała jest o kilka dni mniejsza niż wskazuje termin, ale też w granicy normy. Waży 1250 g Całe badanie ssała kciuk Tylko mąż smutny, bo nie był ze mną - jest od wczoraj na szkoleniu w Poznaniu. Następna wizyta - standardowo za 2 tygodnie.

Miłego dnia

Całe badanie ssała kciuk

Shiva to musiał być słodki widok

dobrze że wyniki ok a z cukrem na pewno sobie poradzicie
Za chwilę będzie 30 tygodni

Fajnie że rodziców masz u siebie i nie jesteś sama

inia1985, pokaze efekty napewno

anetka - jak to polamana?Grypacie rozklada czy cos w plecki weszlo???Zdrowka zycze

Tylko bym jadła, spała i jadła

- o tak,moje ulubione czynnosci w ciazy

anusiek, daj przepis na ten placuszek,moze i ja zrobie

Shiva, juz sie zastanawialam co z Toba,bo od rana nie zagladalas.Fajnie,ze rodzice przyjechali,no i super,ze wyniki dobre...no moze ta cukrzyca moglaby sobie isc

Ja dzis caly dzien siedze i gram w Heroesow a mezus ceklouje

witajcie
ostatnio Was troszkę zaniedbuję, ale wariactwo w pracy trwa nadal, na dodatek w sobotę sprzątaliśmy po remonciku pokoju dla maluszka, jeszcze tylko mąż musi się wykazać zdolnościami artystycznymi i pomalować zwierzaki, potem poustawiać mebelki i będzie z głowy
od soboty śpimy też wreszcie we własnym łóżku, bo wreszcie nam zamówienie zrealizowali, co prawda w pierwszą noc się kompletnie nie wyspałam, ale już wczoraj wyregulowałam sobie stelaż i dziś bez pobudki zupełnie jak niemowlę (na reszcie!)
może w tym tygodniu uda mi się wyskoczyć do gina, ale nie wiem kiedy wszystko zdążę, bo jutro mamy pogrzeb sąsiada, pasowałoby jeszcze z Wiki iść do dentysty, a potem ma obiecane przebicie uszków, zobaczymy jak to wyjdzie
buziaki i dużo zdróweczka dla Wszystkich

barbapuppa, to widze,ze i u was remont w toku
Czekamy na fotki

eee... tam zaraz remoncik
my tylko z białego malowaliśmy na kolorek, coby weselej w pokoiku było, a łóżko to nasze zajęła córcia jak zmienialiśmy pokoje, więc musieliśmy sobie po prostu nowe sprawić do nowego pokoju
co do fotek to musicie jeszcze poczekać, aż mój ślubny zwierzaki wypoci na ścianach, bo póki co pokoik nudnawy, choć i tak jestem przerażona, bo kolorki są zupełnie inne niż na kolorniku, ze 3 tony mocniejsze, a brzoskwiniowy okazał się być bardziej różowy, dobrze że to dla dziewczynki, uff...

barbapuppa, a no to faktycznie remoncik w wersji mini,a co do kolorkow to niestety tak jest,my ostanio malowalismy na zoltej scianie - zolta farba i wyszla wsciekla cytrynka,no ale nawet fajna

co do remonciku to nas czeka malowanie korytarza ale mąz jak zawsze zajety

dzisiaj jest lepiej nawet sie wyprostowalam i siora sie wygadala ze rodzice kupia wózek dla mojej niuńki, fajnie bo to o jeden duży wydatek mniej

no i mój mąż znowu baranem sie okazał mówiłam mu 2 dni temu ze z pod zlewu w łazience leci woda to oczywiście zaczął gadac że wymyślam że to różnica temperatur no i wczoraj jak mył się to pierdykneła rura na całego i podłoge zalało i dzisiaj w łazience jestem bez wody kurcze żeby chociaż czubek sprawdził a ni wmawiał mi że zmyślam, a teraz musze głowe umyć w kuchni bo już mam smalec i nie wiem jak ja w tym zlewie dam se rade

Czas nadrobić zaległości

Monika 25, gratuluję dobrych wyników i samopoczucia

iw_rybka za 26 tydzień.
Mam nadzieję, że mdłości już nie wróciły Z niecierpliwością czekamy na efekty remonciku i fotki

anetka607 , dobrze, że się już lepiej czujesz a ten Twój mąż mógłby czasem uwierzyć w Twoje słowa i sprawdzić Z tym, że faceci czasem myślą, że jak kobieta - to się nie zna na niczym związanym z "męskimi" sprawami... Ehh szkoda gadać, teraz ma więcej roboty, może się czegoś nauczy Szkoda tylko, że teraz Ty musisz się męczyć bez wody w łazience.

anusiek, cieszę się, że weekend się udał A jeśli chodzi o obserwowanie małej jak ssie kciuka, to bardzo wzruszająca chwila szkoda, że mąż tego nie widział...

barbapuppa, fajnie, że mimo braku czasu wpadasz do nas Oby remoncik szybko się skończył i abyś znalazła czas na tą wizytę u gina

To chyba z grubsza tyle