Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja moze i na spiralke tez bym sie zdecydowala ale mam kolezanke ktora majac spiralke taka na 5lat zaszla w ciaze
a ja tez juz na 4 dziecko sie nie pisze choc by nie wiem co

Beatka78, ja nie rozważam podwiązywania jajników bo chcę jeszcze co najmniej jedno dziecko mieć Ale sama taka ingerencja w nasz organizm pomimo braku chęci posiadania jeszcze dzieci do mnie nie przemawia.

Aga26, te 150ml mleka to mieszanki czy Twojego ?

Ja dzisiaj też dołek załapałam wraz ze wściekłością... za dużo rzeczy znów na głowę się zwaliło. Do tego martwie się bo mała już z tydzień kupki nie robiła i pierdzi śmierdziuchami jak oszalała. Dotykałam jej brzuszka i wydaje mi się być twardy ale nie wiem Na szczęście jutro idziemy do przychodni na wizytę tą po 3 tygodniach skończonych to wypytam.
No i ciekawe jaką wagę ma bo widać po niej że urosła ładnie

Jutro same pierwszy raz spacerek zaliczymy. Cieszę się bardzo ale już od połowy dzisiejszego dnia się stresuję wynoszeniem wózka

nostromo20 rozkoszny ten Twój synuś strasznie

już z tydzień kupki nie robiła

spróbuj pomóc jej czopkiem glicerynowym, są takie maleńkie dla dzieci, lub termometrem, ten drugi to bardzo stary ale skuteczny sposób

buzok14, nie placze ... śpi... to do rana wytrzymamy. Z rana mamy wizytkę to pani doktor zobaczy i oceni. Ale dziękuję za radę przyda się na przyszłość

Mad., 150ml mieszanki plus mój cyc.
Ciekawe co Ci lekarz powie odnośnie tych kupek
Ja się bałam tego że Borys źle będzie tolerował sztuczne mleko i jadlam suszone śliwki z gerbera i kupiłam sobie herbatke z hippa poprawiajaca trawienie. Niby jest dla dzieci powyżej 1 miesiaca ale nie daje jej młodemu tylko sama ją pije i Boryś nie ma najmniejszego problemu z kupkami

Bolą mnie dzisiaj piersi

nie placze ... śpi

a to pewnie, że nic nie rób ja myślałam że się bidulka męczy

Witam z poranną

Kaja wszystkiego najlepszego kochana :ico_prezent:

Pogoda dzisiaj u nas jest śliczna. Świeci piękne słoneczko wiec zaraz biorę się za ogarniecie mieszkania i obiad i koło południa pójdziemy na spacerek

Kurcze dziewczyny prawa pierś mnie tak boli że masakra nie jest gorąca ani twarda więc chyba to nie zapalenie, mleko normalnie z niej leci a boli nawet jak jej nie dotykam nie mówiąc już o tym że jak Borys z niej je to ja włosy z głowy wyrywam

cześc laseczki....jakie sliczności macie

Mad Martynka śliczna i widac ze lubi sie kąpać i jakie słodkie ma fałdeczki na rączkach hihi

martam duzo zdrówka dla malutkiej

Beatka z takimi intensywnymi ćwiczeniami to chyba bym poczekała, ja dopiero od wczoraj zaczęłam brzuszki robić , ale to troche z lenistwa tak póżno, Na temat podwiązania jajników się nie wypowiadam bo nawet zbytnio nie wiem o co w tym chodzi

Jesli chodzi o antykoncepcje to byłam na spiralke zdecydowana ale teraz już coraz mniej jestem przekonana, na razie chyba jednak prezerwatywy zostaną, no chyba ze podczas wizyty u ginka cos wykombinujemy ;)
poza tym w sobote i niedziele znowu jakies plamienia miałam , dziś juz na 100% dzwonie żeby sie umówić do ginka bo jeszcze nie byłam od porodu

nostromo Filipcio kochany i jaki uśmiech super,

a ja dzis wyspana bo moje dziecko zasnęło wczoraj o 21.00 (samo w łózeczku ) i na cycusia obudziło się o 4.45
Jak zobaczyłam która godzina to sie wystraszyłam bo brałam pod uwage wersje ze wczesniej wstawałam na karmienie tylko na pół spiąco i tego nie pamiętam ale po wielkości i twardości piersi okazało się że jednak to dopiero pierwssza pobudka
Pierwszy raz nam się zdarzyła taka przerwa

Teraz czekam aż Kubus sie obudzi , nakarmie go i zostawie z moją mamą a ja śmigam załatwiać jedzonko na chrzest (4.03) nie wiem czy zrobić impreze w restaruacji czy zamówić catering do domu, jadę sie zorientować jak cenowo to wygląda.

[ Dodano: 21-02-2012, 09:26 ]
aaaa zapomniałam postawić ciacho z okazji 2 miesięcy Kubunia
Boziu jak ten czas leci, masakra

a ja dzis wyspana bo moje dziecko zasnęło wczoraj o 21.00 (samo w łózeczku ) i na cycusia obudziło się o 4.45

a wcześniej to co ile sie budził??? bo moj w nocy bardzo często budzi sie na jedzonko, czasem to zasypiam z nim przy karmieniu, bo padam na ryjek