. Jak z tą rehabilitacją? Sama lekarka poznała że trzeba coś robić czy wy zasugerowaliście?
To była lekarka w poradni rehabilitacyjnej. Mielismy skierowanie juz jak mały wychodzil ze szpitala bo niby czesciej obracał główkę w prawo. I termin mielismy dopiero na pon w poradni rehabilitacyjnej.Całą wizyta trwala moze 5 min ;/ Taka strasza lekarka zbadala go,sprawdzila odruchy i kazala cwiczyc
narazie mamy takie cwiczenia rozluzniające mięśnie i masowanie zewn boków stop.24 wrzesnia kolejna kontrola wiec zobaczymy...
mój Igor ma kupkę przy każdej zmianie pieluszki...
Marcinek tez tak robil przez pierwsze 2 tyg

teraz 2 razy dziennie robi.
strasznie dużo tutaj na wątku zbieracie
Racja - ja nawet nie myslalam o takich kwotach

zobaczymy jak bedzie u nas. od moich rodzicow juz dostalismy lezaczek z fisher price,a tesciu zaplaci za knajpe wiec pewnie to juz w formie prezentu....
od tesciowej pewnie dostanie worek pełen starych ,zniszczonych ciuchó jak zwykle i to zapewne znowu w rozmiarze 105 cm ;/
tata nawet do dziecka nie podszedl a matka dala prezent i oswiadczyla publicznie ze nie przyjdzie bo tylko w 50% zostala zaproszona czytaj
non stop wklada raczki do buzi i sie zaczela slinic.
Marcinek tez tak robi - to chyba nornalne
Ja chodze w masce chirurgieczne
Mam to samo teraz
