Re: Jesień mamy wita 2013
: 14 mar 2013, 15:00
Hej ja nieprzytomna jestem, Pola wczoraj na wieczór gorączki dostała, w nocy słabo spała, a jak się obudziła koło 2 i zaczęła mi gadać (ale nie majaczyć, bo gorączka nie była bardzo wysoka) to ja się rozbudziłam i usnęłam prawie nad ranem w skutek czego mam mega ból głowy i jestem nie do życia, aż mi się niedobrze robiło.
Badania robiłam dzisiaj dostałam od gina kolejną porcję
tym razem 51 zł zabuliłam, bo ja chodzę prywatnie i za badania też muszę płacić,ale i tak nie naciąga i jest ok, więc jakoś przeżyję. Z Polą w ciąży 5 lat temu płaciłam więcej za wizytę niż teraz u tego gina, no i do tamtego latałam co 2 tygodnie - to się nazywa zdzierstwo
No chyba się położę koło Poli i trochę odpocznę, jeszcze obiadek, ale dziś spagetti więc luzik - może A. wykorzystam i zrobi sam
U nas też paskudnie , zimno i kurcze ślisko na drodze
Badania robiłam dzisiaj dostałam od gina kolejną porcję


No chyba się położę koło Poli i trochę odpocznę, jeszcze obiadek, ale dziś spagetti więc luzik - może A. wykorzystam i zrobi sam

U nas też paskudnie , zimno i kurcze ślisko na drodze
