Strona 18 z 29

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 20 lip 2013, 11:34
autor: inia1985
sylwia, super, że wszystko w porządku z maluszkiem, ja w przyszłym tyg. idę na wizytę, tzn. mam nadzieję, że idę, bo jeszcze się nie zarejestrowałam, umknęło mi w natłoku zajęć...

Dziewczyny, ja też przy Piotrku chudłam mimo, że jadłam wszystko, teraz nawet nie wiem ile ważę.

Torty skończone, z trudem... ciężko było, bo jak na złość nie miał się kto dziećmi zająć, także niezły sajgon miałam. Jak ktoś ciekawy, to link do mojego bloga: http://mamuskasienudzi.blox.pl/tagi_b/1378/tort.html

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 21 lip 2013, 08:32
autor: Koroneczka
inia, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jestem w szoku! Te torty są cudowne!!! piękne, nie widziałam takich ładnych, masz talent kobieto. Myśl o jakimś interesie bo taki potencjał nie może się zmarnować :-) a jak smakują tak jak wyglądają to już w ogóle ślinka mi cieknie :-)

Dziewczyny Wy tu chudniecie, a ja już mam +2kg :-) no ale u mnie prawie półmetek więc chyba ok??
Jak tam grille Wasze?? My wczoraj byliśmy u znajomych, chłopaki sobie tempo narzucili i przed 22 już było co zbierać. Mój chłop się na szczęście jakoś trzymał.

Syliwa super , że wszystko dobrze z dzidziolkiem :ico_brawa_01:

My właśnie po śniadaniu, czekamy na K, bo mój mąż co niedziela na giełdę jeździ ( handluje oponami i akumulatorami) ale jak tylko przyjedzie jedziemy nad wodę :-) Maksio się nie może doczekać :-)

Aha!
Z moimi wypróżnieniami już ok :ico_sorki: To był chyba krótki kilkudniowy epizod, ale już 3 dzień odpukać, rano zaczynam dzień od kibelka. Ale dietę zmieniłam, nie jem białego pieczywa no musli+otręby+kiwi+jogurt naturalny na śniadanie! obym już nie miała z tym problemu, bo to jest nie do zniesienia :ico_sorki:

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 21 lip 2013, 09:21
autor: karo-22
Koroneczka, fajnie, że problem minął :ico_brawa_01: U mnie odpukać też dobrze :-) No i takie lekkie i obfite w błonnik śniadanko jest dobrym wyborem :-)

Inia, ja też jestem zachwycona Twoim dziełem :ico_brawa_01: Torty cudne! :-) Ale widzę, że chyba robisz już na zamówienie?? MAsz swoją działalność z tym związaną, czy tak dodatkowo, z pasji je robisz??

U nas grill udany :ico_brawa_01: Przyjechała moja psiapsióła z Mężem, obie jesteśmy teraz ciężarówki tak fajnie się złożyło, więc i tematów wszyscy wspólnie mamy więcej i my nie możemy się nagadać :-) Pojedliśmy, choć ja najmniej, bo pojechaliśmy sobie na dość późny obiad i oczywiście później nie miałam już miejsca :ico_oczko: Ja teraz niewiele na raz mogę zjeść, mam ogranicznik w przełyku i choćby jeden gryz za dużo i.... więc nie objem się :ico_haha_02:

Co do apetytu, to ja w pierwszej ciąży schudłam tak dużo, bo miałam mega mdłości, więc duuużo mniej jadłam, czasem to mało co i ograniczone rzeczy, a dokładnie śledzie w śmietanie z cebulką, ogórki kiszone, pomarańcze tonami i soki i to było moje jedzenie przez długi czas :ico_oczko: Więc i kg leciały :-)

A i teraz miałam chwilowo lekkie mdłości, więc też dużo mniej jadłam w ciągu dnia niż zwykle, także gubienie kilogramów mnie wcale nie dziwi... Jakoś apetytu nie miałam za wielkiego, a jak leżałam plackiem ten jeden tydzień, to już w ogóle nie miałam ochoty jeść... do tego stres doszedł i o!
Ale teraz już pewno nadrabiam :ico_haha_01: Więc pewnie na kolejnej wizycie już przybiorę :ico_oczko:

Koroneczka, co to jest 2 kg?? Przecież już dość wysoko jesteś z tygodniami, to na prawdę niewiele :-)

A może brzuszkami się pochwalicie?? Koroneczka, Ty to już pewno ładniutki masz :-)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 21 lip 2013, 13:19
autor: inia1985
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, lubię to robić, ale na razie nie mam parcia na zakładanie działalności, bo przy dzieciach o czas trudno, ale myślę nad tym, jak mi nie minie, to coś zadziałam, do tego czasu się podszkolę jeszcze;)

koroneczka, całe szczęście, że problem minął. 2 kg to na prawdę niewiele, nieźle.

karo, super, że grill udany:) U ciebie rzeczywiście nie ma się co dziwić, że kg leciały w dół. Ja przy Piotrku jadłam jak szalona i chudłam, teraz też raczej nie tyję (tylko brzuszek).

Jak zrobię jakieś zdjęcie to wstawię, bo na prawdę mam już dość spory jak na ten m-c

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 22 lip 2013, 09:39
autor: karo-22
Hej Kobietki :-)

Stawiam :ico_tort: za skończony 11 tydzień! :ico_ciezarowka: :ico_haha_02:

U nas znów pogoda ładniutka! Ogarniam się nieco z Nikosiem i czekamy na moją Mamę, która zabierze Małego do siebie. Jeszcze ten tydzień z Nim posiedzi trochę, bo potem wyjeżdżają na 2 tygodnie.
Później Mężuś zerwie się z pracy i pojedziemy razem do mojej pracki przedłużyć umowę.

Wczoraj mieliśmy bardzo leniwą niedzielę :-) Większość czasu z książką, chłopaki jeszcze umyli altanę na działce. Po południu przyjechali do nas na kawkę znajomi, to posiedzieliśmy na dworku.

Miłego dzionka! :-)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 23 lip 2013, 21:22
autor: karo-22
A co Wy Laseczki nic nie piszecie?? :ico_nienie:

Koroneczka, jutro Twoja wizyta, czekamy na wieści!!! :-D

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 23 lip 2013, 22:55
autor: inia1985
Hej Dziewczyny,

Melduję się, dziś pracowity dzień sobie urządziłam, jutro w sumie też plany konkretne, więc czasu na forum niestety mało. W tym tyg. 2 torty robię, nie wydają się wymagające, więc liczę, że tym razem będzie nieco lżej;) Obym się nie przeliczyła;)

Wizytę mam dopiero 29.07, nie udało się wcześniej zarejestrować, więc raczej gin nie pomierzy przezierności karkowej. Zobaczymy...

Koroneczka, czekamy na wieści

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 24 lip 2013, 19:07
autor: Koroneczka
Cześć dziewczynki!

Właśnie wróciliśmy od lekarza i fast foodowej wyżerki :-)
Więc więc z dzidzią ok, rośnie zdrowo i okazała się dziewczynką :) Mój Kuba przeszczęślwiy, bo strasznie chciał mieć córeczkę :-)
Ja też się bardzo cieszę bo będziemy mieli parkę :-)

Maksio mi dzisiaj wstał po 5 rano :ico_sorki: :ico_sorki: g gotowy do zabawy, także ja już padnięta...dzień taki strasznie długi jest :-)
Upały okropne a ma być jeszcze gorzej.
\
Inia, do 29tego już bardzo blisko :-) czekamy na wieści. Pochwal się koniecznie swoimi tortami :-)

karo, co fajnego czytasz?? Ja się wciągnęłam w Dziesiąty Krąg Jodi Picoult- bardzo fajna książka :-)

W niedziele jedziemy do Powidza :-)

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

: 24 lip 2013, 19:44
autor: karo-22
Koroneczka, czekałam cały dzień na te Twoje wieści :-) SUPER! Strasznie się cieszę razem z Tobą i tak właśnie myślałam, że nam oznajmisz, że będzie parka! :-) :-) :-) Suuperr!

Koroneczka, dopiero co skończyłam "Dlaczego mężczyźni nie słuchają, a kobiety nie umieją czytać map" :-) Fajna! Wiele mi się wyjaśniło :ico_haha_01: A teraz czytam "Dom nad rozlewiskiem" :-) Też fajna, zabawna, lekka, przyjemna, wzruszająca, urocza! Długa, ale jestem za połową już, a mam całą trójcę, więc zaraz pochłonę też "Miłość nad rozlewiskiem" i "Powroty nad rozlewiskiem".
A ten Dziesiąty Krąg co to? :-)

Inia, koniecznie pochwal się Twoimi kolejnymi, słodkimi dziełami sztuki :-)

!

: 24 lip 2013, 19:57
autor: Koroneczka
karo, Jodi Picoult też ma bardzo wzruszające książki, każda porusza jakiś problem. Na Bez mojej zgody wyłam tak, że mi się literki rozmazywały, a Dziesiąty Krąg jest o zgwałconej dziewczynie- bardzo fajna książka! :-)