Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nie pochowalam go. poprostu lekarz je wyciagnol i dal mi w tym pojemniczku abym razem z dokumentacja oddala je pielegniarce. dran nie mial serca.

mlena a tobie lekarz powiedział, że po jakim czasie można się ponownie starać ?

powiedzial ze jesli ciaza sie przyjmnie oznacza to ze moj organizm jest juz przygotowany. wiec wlasciwie nie musze czekac. a do pracy nie wracam gdyz nie pracuje:)

[ Dodano: 2009-02-19, 12:45 ]
[ Dodano: 2009-02-18, 20:25 ]
najgorzej tylko, że teraz ten cały kryzys jest i boję się, że jak wrócę do pracy to mnie zwolnią, bo będą się bali że znów będę w [/quote]
jesli cie zwolnia to zrob im sprawe. moja siostre zaraz po poronieniu zwolniono z pracy, niby redukcja etatow:/ zrobila sprawe i bez problemow wygrala.
dzisiaj mam bardziej optymistyczny nastroj:) wlasnie wrocilam z mezem ze sklepu, kupilismy czesc mebli do nowego mieszkania:) a wczesniej nie chcialam nawet o tym mieszkaniu slyszec. dlatego ze to mieszkanie wzielismy wlasnie przez wzglad na moja ciaze i jest tam juz dla naszego malenstwa.. ale wiecie co? nastepnemu malenstwu ( ktore mam nadzieje pojawi sie kiedys, moze juz w przyszlym roku) bedzie sie tam bardzo podobalo
buziaki dla waszych brzuszkow:)
zegnam sie z wami dziewczynki i przenosze sie do dzialu " przed ciaza" powodzenia:)

ja też się żegnam.


:ico_buziaczki_big: dla waszych maluszków w brzuszkach.

edulita to super wiadomość. Mówiłam, że bez sensu by było żeby sobie sam pęcherzyk rósł.
Dziewczyny nie żegnajcie się z nami, piszcie do nas, bo co my tu z Renią takie sierotki zostaniemy.

jak wasze brzuszki widać już, już macie kilka kilo na plusie

mi tak delikatnie brzuszek widać ale ile kilo to nawet jeszcze nie wiem dawno się nie ważyłam, ale sądzę że nie za dużo

nie żegnajcie się z nami, piszcie do nas, bo co my tu z Renią takie sierotki zostaniemy.

no dokładnie

chyba będziemy się musiały przenieść do października lub sierpnia bo tak we dwie, może jeszcze później jakieś nowe mamy się znajdą swoją drogą

witajcie dziewczyny
naleze do sierpnioweczek zagladam tu zadko a to co teraz czytam ah -moge tylko napisac ze trzymam kciuki zeby Renia0601, Żaba, szczesliwie donosily swoje skarby a reszte dziewczyn by wkrotce napisaly nam szczesliwa wiadomosc o ciazy

Nie zapomnijcie o edulicie:)

Obiecuję jak będę znów w ciąży pochwalę się Wam:)

Dziewczynki ja już jestem na pażdzierniku bo tak mi termin wypada - życze wam wszystkim dużo przyjemności i samych miłych dni ja już uwierzyłam w cuda i w to że może być lepiej i wy uwierzcie :ico_buziaczki_big: buziaki dla was

[ Dodano: 2009-02-20, 16:50 ]
a jak chcecie to chodźcie na październik napewno dziewczyny nie będą miały nic przeciw a może później znajdą się jeszcze jakieś wrześnióweczki które jeszcze nie dotarły

a jak chcecie to chodźcie na październik

ja jestem za

Jestem przerażona. Moje dziecko miało kontakt z chorą na ospę, więc najprawdopodobniej zachoruje i przy okazji mnie zarazi, bo ja nie byłam na to chora. Po tym co poczytałam w internecie nie mogłam spać w nocy. Nie rozumiem dlaczego trąbi się tylko na temat różyczki i toksoplazmozy jako zagrożenia dla ciąży a na ten temat nic. Przecież mogłabym się wcześniej zaszczepić.

Żaba, - niekoniecznie twoja pociecha musiała się zarazić ospą, z chorobami jest zazwyczaj tak że zaraża się zanim pojawią się wyraźne symptomy wskazujące jaka to choroba. Spokojnie mam nadzieje że ani twoje dziecko ani tyu się niezarazilyście.