Strona 18 z 1020

: 01 paź 2009, 21:05
autor: mmarta81
slooowgirl, :ico_brawa_01: witaj :-D terminy mamy podobne :ico_brawa_01:

: 01 paź 2009, 21:22
autor: wisnia3006
slooowgirl gratulacje

My juz po kolacji nalesniczki pycha

: 01 paź 2009, 21:29
autor: gozdzik
Nasze daja rade :ico_oczko:
Julcia wyciapana pachnaca hihi ciekawe jak długo bedzie wojować :-D

: 01 paź 2009, 21:37
autor: mmarta81
gozdzik, Igolinka zasnela mi dzis po 20 :ico_sorki:
a ja wlasnie popijam wode i mysle co tu jutro robic :-)
w sobote rano lece do rodzicow do Polski wiec bede musiala na 3 tygodnie rozstac sie z Wami :ico_noniewiem:
no ale mam jeszcze caly piatek :-D

: 01 paź 2009, 21:41
autor: gozdzik
:ico_placzek: bedziemy tesknic
:-D moja psoci dalej

[ Dodano: 2009-10-01, 22:02 ]
no nic ja zmykam sie myjać i lulu
Spokojnej Nocki cieżaróweczki :ico_ciezarowka:

: 01 paź 2009, 22:06
autor: mmarta81
gozdzik, a o ktorej Ci wstaje mala jak ja tak pozniej kladziesz ????
ja nie wiem co ja zrobie z 2 dzici o 5 rano :ico_olaboga: narazie o tym nie mysle :ico_olaboga: musze sie wyspac bo od czerwca bedzie przez 6 miesiecy ciazka jazda z 2 takich maluchow jeszcze sama bez rodziny M pracuje od 10 do 18 :ico_olaboga: no nic rzeba byc twartym :ico_oczko: jak bulterier

: 02 paź 2009, 07:13
autor: slooowgirl
Dzień dobry ciężaróweczki :-D
Dziękuję wam bardzo za takie miłe przyjęcie :-)
Coś o sobie.... Hm... Jestem mężatką od ponad trzech lat, pracuję, mam szkrabka mojego kochanego o imieniu Karolek, który 24-tego października skończy 3 latka, no i wczoraj się dowiedziałam że za jakieś 8 m-cy ponownie zostanę mamusią :-)
Nie wiem jak Wy to czujecie, ale ja jakoś jestem troszkę przerażona... Jednak z drugiej strony nie jedna mamusia wychowała nie tylko dwójkę ale i większą ilosć dzieciaczków więc dlaczego ja miałabym nie dać rady :ico_oczko:
Wogóle czuję sie dobrze, nie mam żadnych objawów ciążowych, tylko straszne przeziębienie mnie chwyciło i w sumie to sama nie wiem co mi wolno brać.
narazie próbuję się wyleczyć domowymi sposobami, czyli herbatki z miodem, cytrynką, malinowe, mąż mi zrobił syrop z cebuli, jednak jak go wczoraj spróbowałam to myslałam że zaraz go zwróce. Czułam go jeszcze później całą noc.
To tak po krótce co u nas...
A teraz życzę wam wszystkim miłego dzionka :-D :-D :-D :ico_ciezarowka:

: 02 paź 2009, 08:21
autor: gozdzik
Witajcie :-)
mmarta81, moja Juleczka wstaje o 7
Nie wiem jak Wy to czujecie, ale ja jakoś jestem troszkę przerażona... Jednak z drugiej strony nie jedna mamusia wychowała nie tylko dwójkę ale i większą ilosć dzieciaczków więc dlaczego ja miałabym nie dać rady
kochana damy rade :ico_haha_02: my kobietki twarde jestesmy i jak to napisała mmarta81, twardym jak bulterier
Ja narazie zmykam zrobic Julci i sobie sniadańko

: 02 paź 2009, 08:45
autor: slooowgirl
gozdzik, widzę że Twoja Juleczka nie jest dużo młodsza od mojego Karolka, więc będziemy w podobnej sytuacji :-) myślisz że nasze dzieciaczki będą już pomocne przy maluszkach?? a jak wogóle Julcia reaguje na rodzenstwo?? Karolowi jak wczoraj powiedziałam, że bedzie miał braciszka albo siostrzyczkę to sobie wymyślił że dzidzia jest zamknięta w klatce w brzuszku i że mam ją wypuscić żeby on mógł się z nią troszkę pobawic :-D Myslę że to będzie dla nich ogromne przeżycie i zdobycie nowych ogromnych doświadczeń z takm maluszkiem :ico_oczko:

: 02 paź 2009, 09:01
autor: MamciaKochana
slooowgirl, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: witaj w naszym gornie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Julci tez mowilam ze mam dzidzie w brzuchu, a kiedy mialam mdlosci i mnie brzuszek bolal, to mi powtarzala ze ja nie mam bolu brzuszka, tylko dzidzie w brzuszku :ico_oczko: hihihihi

dwojeczka
oj dziewczyny, u mnie troche latwiej, Julcia chodzi do panstwowej opiekunki a potem do przedszkola bedzie chodzic jak skonczy 3 latka :ico_brawa_01: a A. pracuje od 6 do 16 musi wypracowac 45 godzin, ale ze jest kierownikiem w netto to czesto przycjodzi sobie pozniej albo wychodzi wczesniej, nikt go nie sprawdza, wiec i z jego strony bede miala pomoc. Ale zastanawialismy sie wlasnie nad au-pair, taka dziewczyna ktora sie zaprasza na rok czasu, ona ma pomagac przez 3-5 godzin dziennie bez weekendow przy dzieciach, troche letkiego sprzatania, mozna tez z nimi sie umowic ze np co drugi tydzien bierze dzidzie na nocke, choc z tego raczej bym nie korzystala, ale jest taka mozliwosc jesli ktos czulby taka potrzebe. Zawsze to pomoc, w dzien au-pair normalnie wysyla sie do szkoly, i sie bierze ja jako czlonka swojej rodziny, musi miec swoj wlasny pokoj, i trzeba jej pokazywac kulture i danie, nie tak ze musisz ciagle z nia jezdzic, ale po prosu jesli samemu sie gdzies z nia jedzie to trzeba ja zabrac ze soba. Mysmy zastanawiali sie nad au-pair z filipin, bo wszystkie babki z filipin jakie tu znam sa bardzo cieple rodzinnie, mile, spokojne i maja dobre poczucie humoru. Wiec jakos nabralam ufnosci do tej kultury. A. siostry maz pochodzi z filipin i jego rodzice sa po prostu najsmiesniejsi na swiecie, szczegolnie tata, wyglada jak komik i rozsmiesza jak komik hiiihih :ico_brawa_01: