ja tak jeszcze na chwilkę, znowu
biedulka, nie nacieszyła się przedszkolem Gabi a Ty przecież pracujesz, jak sobie radzisz jak Emilka chora? masz ją z kim zostawiać?
hej Gabi, podziwiam, gdybym ja poszła do pracy to niestety zostaje nam tylko opiekunka albo zawiezienie ich do mojej mamy i widywanie w weekendy bo to jakieś 140 km dobrze, że masz blisko babcię